Miejskie rowery wróciły, a w tym roku może być ich jeszcze więcej

Rowery wracają po przerwie zimowej, która rozpoczęła się z początkiem grudnia. W tym czasie operator przeprowadził konserwację systemu, naprawy rowerów oraz przygotował infrastrukturę na kolejny sezon.

- Zachęcam wszystkich, aby także przygotowali się do sezonu - mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska, który administruje wypożyczalniami. - Warto wcześniej sprawdzić swoje konto Opole Bike i dokonać doładowania, jeśli jest taka potrzeba. Przypominam, że konto jest aktywne, czyli umożliwia dokonywanie wypożyczeń, gdy wpłacimy minimum 10 zł.

Sezon rozpoczął się w nocy z poniedziałku na wtorek i być może znów będzie rekordowy. W ubiegłym sezonie Nextbike Polska odnotował w Opolu 69 750 wypożyczeń oraz 3555 rejestracji użytkowników, co oznaczało wzrost odpowiednio 19 i 36 procent w stosunku do sezonu 2014.

Na inaugurację nowego sezonu użytkownicy mają do dyspozycji 164 rowery oraz 16 stacji. W latach 2012 – 2015 w systemie Opole Bike zarejestrowało się prawie 15 tysięcy użytkowników, którzy na przestrzeni czterech sezonów dokonali 235 tysięcy wypożyczeń.

– I to pokazuje jednoznacznie, że mieszkańcy Opola polubili miejskie rowery – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Opolanie mają pomysł na kolejne nowości w systemie wypożyczalni. W budżecie obywatelskim pojawił się wniosek o doposażenie wypożyczalni w riksze o wartości 50 tys. złotych. Kłopot w tym, że operator chce za taką kwotę zapewnić zaledwie kilka riksz i to w jednym sezonie.

Dlatego niewykluczone, że wniosek przepadnie.
- Wypożyczalnie można rozbudować o nowe funkcje - przyznaje Michał Dąbrowski z Nextbike Polska. - Przykładowo w kilku miastach wdrożyliśmy tandemy, w innych stacje rowerków dla dzieci, a w jednym mieście szykujemy rowery z fotelikami.

Na razie nie wiadomo, czy Opola na takie rozwiązania będzie stać. Rozmowy trwają.