MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przechodzą przez Horoszkiewicza z duszą na ramieniu

Anna Wyspiańska
Aw
Na wyremontowanym odcinku ul. Horoszkiewicza koło Błękitnej Wstęgi nie wymalowano pasów. Kierowcy, nie widząc "zebry", nie zwalniają.

Od czasu remontu jezdni na ul. Horoszkiewicza w Opolu piesi przechodzący na drugą stronę dwupasmowej ulicy na wysokości Błękitnej Wstęgi ścigają się z samochodami.
- Od remontu minęło już trochę czasu, a w miejscu, gdzie było przejście dla pieszych, nadal nie wymalowano pasów - mówi Lesław Szymaniak. - To przejście było tam od dawna, pozostały znaki informujące o nim, mimo to kierowcy jakby zapomnieli i w ogóle w tym miejscu nie zwalniają.

„Zebra” jest tam potrzebna, bo to trasa działkowiczów - tędy mnóstwo osób idzie na ogródki działkowe. - To w zdecydowanej większości osoby starsze, którym ciężko ścigać się z autami. Boję się, żeby nie doszło tam do jakiejś tragedii, bo niejedną groźną sytuację już tu widziałem - mówi pan Lesław.

MZD wyjaśnia, że podczas remontu wymieniana była nawierzchnia, która przez miesiąc musiała „leżakować”, czyli nic nie można było na niej robić.
- Ale zlecenie na wymalowanie znaków poziomych już poszło - zapewnia Anna Witych, z-ca dyrektora MZD w Opolu. - Pasy będą w przyszłym tygodniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto