W związku z remontem ul. Grunwaldzkiej w Opolu zmieniono organizację ruchu w rejonie ulic: Oleskiej, Czaplaka i Grunwaldzkiej.
Dwukierunkowa dotychczas ulica Czaplaka została zamieniona w ulicę jednokierunkową z wjazdem od ul. Kośnego.
- Mimo to wielu kierowców nic sobie z tego nie robi. Nie wiem, czy nie zwracają uwagi na znaki, czy też z premedytacją chcą sobie skrócić drogę i świadomie jeżdżą pod prąd. Niezależnie od motywacji stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa – mówi pani Joanna, mieszkanka ul. Czaplaka.
Opowiada, że wiele razy była świadkiem, jak kierowcy ignorowali zakaz wjazdu od strony ul. Oleskiej i z impetem wjeżdżali w ul. Czaplaka. - Sama raz byłam uczestniczką takiej sytuacji – dodaje. Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji apeluje do kierowców o rozwagę. - Mamy wiele sygnałów, że kierowcy jeżdżą w tym rejonie pod prąd. Zmieniona organizacja ruchu to zawsze utrudnienie dla kierowców, ale nie można łamać przepisów, bo może dojść do groźnego wypadku – mówi.
Kierowca, który nie będzie się w tym miejscu stosował do przepisów, musi się liczyć z mandatem w wysokości 250 zł i pięcioma punktami karnymi. - Nie warto ryzykować – podkreśla Karol Brandys. Prace na ul. Grunwaldzkiej mają potrwać do września. Przebudowa jezdni i chodników to koszt 1,9 miliona złotych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?