MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Warto mieć tę książkę

Kazimierz Sempruch
Od pierwszych dni po II wojnie światowej do końca XX wieku, to długi okres pięćdziesięciu pięciu lat, bogaty w wiele wydarzeń w różnych dziedzinach życia na Opolszczyźnie.

Od pierwszych dni po II wojnie światowej do końca XX wieku, to długi okres pięćdziesięciu pięciu lat, bogaty w wiele wydarzeń w różnych dziedzinach życia na Opolszczyźnie. Co w tym czasie zdziałali reprezentanci królowej sportu, opisują w swojej książce "Osiągnięcia opolskiej lekkiej atletyki w latach 1945-2000", Bogdan Kociński i Józef Wojnar.
Do tej pory nie ukazało się jeszcze kompleksowe opracowanie na ten temat. Idea takiego opracowania i wydania go drukiem, długo była dyskutowana w gronie działaczy lekkiej atletyki Opolszczyzny, jednak ogrom pracy przy zbieraniu danych statystycznych w tej dyscyplinie, zniechęcał potencjalnych autorów wydawnictwa. Wreszcie znaleźli się dwaj panowie, którzy podjęli się dzieła. Bogdan Kociński, były wieloletni prezes Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki w Opolu, przez wiele lat gromadził materiały, ale dopiero w 1997 roku zdecydował się na próbę ich wydania w 50-lecie opolskiego OZLA. Przez cały czas dziekan Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej, dr hab Józef Wojnar mobilizował Kocińskiego, aż wkrótce wspólnie zakończyli dzieło.

Obaj autorzy byli czynnymi lekkoatletami. Kociński był biegaczem w KKS Kluczbork i Odrze Opole. Jego dorobek to 26-krotne stawanie na podium mistrzostw województwa, w tym 12 złotych medali, zdobytych w latach 1966-1981 oraz 17-krotne uczestnictwo w mistrzostwach Polski. Wojnar natomiast to były rekordzista kraju, nie uprawianego już dziś, pięcioboju, czołowy miotacz i trójskoczek Opolszczyzny, a potem znakomity trener wielokrotnego mistrza Polski w kuli, Helmuta Kriegera i świetnego dyskobola, Stanisława Grabowskiego, dziesięcioboisty Leszka Smajdora oraz wielu innych.

Powstało w ten sposób 250-stronicowe dzieło, które do czytelników trafiło dzięki wydaniu go przez Politechnikę Opolską. Książka zawiera część opisową przedstawiającą najważniejsze wydarzenia z historii opolskiej lekkiej atletyki oraz bogatą część statystyczną zawierającą szczegółowe osiągnięcia opolskich sportowców. Autorzy pokusili się nie tylko o ukazanie lekkoatletek i lekkoatletów z Opolszczyzny, którzy reprezentowali Polskę na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach świata i Europy, ale także o wyszczególnienie wyników wszystkich finalistów mistrzostw kraju w różnych kategoriach wiekowych, miejsc opolan w tabelach najlepszych w historii województwa i kraju oraz aktualnych rekordów Opolszczyzny.

Właśnie te najprzeróżniejsze tabele to najciekawsze co można znaleźć w książce, choć cała jej treść jest interesująca i czyta się ją właściwie jednym tchem, od początku do końca. - W poszukiwaniu materiałów źródłowych, nie można było zbyt wiele opierać się na tym co pisała niegdyś prasa, gdyż dziennikarze to nie kronikarze - mówią autorzy książki. - Z relacji prasowych mogliśmy jedynie posiłkować się przy interpretacji wybranych wydarzeń. Najbardziej jednak pomogli nam krajowi statystycy, z których kilku to nasi dobrzy znajomi i ich materiały wiele nam pomogły w pracy.

Książka trafiła już do zainteresowanych. Z uznaniem wypowiadają się o niej trenerzy i działacze, szczególnie ci o wieloletnim stażu pracy. - Z wielką przyjemnością przeczytałem książkę panów Kocińskiego i Wojnara - powiedział wielki miłośnik sportu, ksiądz Zygmunt Lubieniecki, kapelan sportowców diecezji opolskiej. - To dzieło o dużej liczbie ciekawych zestawień, wymagających wręcz benedyktyńskiej pracy, stanowi jakby kompendium wiedzy na ten temat i żywię nadzieję, że przyczyni się do rozwoju opolskiej lekkiej atletyki.

- Cieszy już samo wydanie takiej książki, której nie było jeszcze w sporcie opolskim - powiedziała Teresa Greń, była wieloletnia sekretarz OZLA w Opolu. - Z poszczególnych tabel widać jak mocna kiedyś w tej dyscyplinie była Opolszczyzna.

Wśród wielu ciekawostek, które można znaleźć w książce Kocińskiego i Wojnara są też takie informacje jak to, że reprezentujący Chemika Kędzierzyn-Koźle, miotacz Helmut Krieger, był aż 19 razy mistrzem Polski, sześciokrotnie był drugi i raz zdobył brązowy medal. Jego koleżanka klubowa Elżbieta Kilińska w biegach na 200 i 400 metrów w mistrzostwach kraju zdobywała 6 razy złoto indywidualnie oraz pięciokrotnie w sztafetach. Do dziś nie zostały pobite rekordy z lat 1971-72, ustanowione na dystansach 800, 1000 i 1500 metrów przez znakomitego niegdyś biegacza Spójni Racibórz, Jana Praska.

Czego nie udało się zrobić w tej książce, to zestawienia historii bicia rekordów lekkoatletycznych na Opolszczyźnie. Zabrakło po prostu wiarygodnych materiałów źródłowych w tej sprawie, a zdobyte przez autorów dokumenty nie oddawały wszystkich szczegółów i dlatego ich nie wykorzystano. Nie ukazano też w niej najlepszych trenerów w historii opolskiej lekkiej atletyki. Ta tematyka będzie ujęta w następnym opracowaniu, o którym duet autorski już myśli. W "Osiągnięciach" nie ma także indeksu nazwisk, jednak zdaniem autorów, bardzo powiększyłby on objętość książki.
Książkę Kocińskiego i Wojnara warto posiadać. Powinna się ona znaleźć w biblioteczce każdego klubu, każdego trenera i działacza królowej sportu na Opolszczyźnie, gdyż jak przeczytać można w motto książki, stanowiącym cytat długoletniego prezesa PZLA, Czesława Forysia "Trudne losy naszego narodu odbijające się i na naszej skromnej dziedzinie życia społecznego nakazują, aby pamięć ludzką wzmacniać dokumentami pisanymi...".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto