Czasy największej świetności otmuchowskiego zamku przypadają na koniec XVI wieku, kiedy władzę sprawował w nim biskup Andrzej Jerin. Renesansowa rezydencja miała wtedy oprócz zachowanego do dziś skrzydła północno-wschodniego także skrzydło południowe i zachodnie oraz wewnętrzny dziedziniec ozdobiony arkadowymi krużgankami. Z ich wystroju zachowały się elementy sgraffitowych dekoracji. Słynne końskie schody, którymi podobno można było wjechać konno do pomieszczeń na piętrze, to już początek XVIII wieku. W istocie szerokie stopnie służyły do wnoszenia w lektyce schorowanego biskupa Filipa von Sinzendorfa.
Do zamkowych osobliwości należy także kominek z ruchomą ścianą. Kryjąca się za nią wnęka umożliwiała podsłuchiwanie ważnych rozmów prowadzonych w sali rycerskiej. Podsłuch jest starym wynalazkiem – ma średniowieczny rodowód. O najstarszych dziejach otmuchowskiej warowni przypomina zachowana do dziś czworoboczna wieża w narożniku północno-zachodnim oraz kamienny budynek usytuowany na szczycie skrzydła północnego. Poza atrakcyjnymi widokami z wieży czekają tu na nas dwie cele śmierci. Skazańcy umierali w nich brani albo głodem, albo podstępnym sposobem. Podstęp tkwił w ruchomym kwadracie podłogi tzw. zapadni. Zmierzając w stroną drzwi prowadzących do rzekomej wolności nie można było go ominąć. Upadek z 20 metrów na fundamenty najeżone zaostrzonymi żerdziami kończył się za każdym uruchomieniem zapadni tak samo.
Centrum Usług Hotelowo-Turystycznych ZAMEK, ul. Zamkowa 4, 48-385 Otmuchów, tel. 77 431 51 48, 431 46 91 do 93, e-mail: [email protected].
Zwiedzanie: codziennie (wieża, cela głodowa). Bilety: 4 PLN.
Zobacz:**zamek w Mosznej**
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?