Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego i komu płacimy abonament, czyli... Nasz drogi telewizor

Agnieszka Szpila
Pieniądze z abonamentu radiowo-telewizyjnego za pośrednictwem poczty trafiają do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ta natomiast przekazuje je następnie mediom publicznym: Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu.

Pieniądze z abonamentu radiowo-telewizyjnego za pośrednictwem poczty trafiają do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ta natomiast przekazuje je następnie mediom publicznym: Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu. Proporcje są różne: w tym roku 60 procent środków dostała telewizja, a 40 radio. De facto więc płacimy abonament na media publiczne. Co jednak jeśli obywatel ogląda tylko np. telewizję satelitarną i słucha komercyjnych stacji? - Abonament nie jest pobierany za korzystanie z konkretnych stacji, ale za posiadanie sprawnego odbiornika - wyjaśnia Joanna Stępień, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. - Tak było zawsze, tyle że wcześniej nie było innych stacji niż państwowe. Więc nawet jeśli ktoś w ogóle nie ogląda telewizji, ale ma telewizor, musi płacić abonament. To standard europejski. Nikt np. w Niemczech nie protestuje przed utrzymywaniem mediów publicznych. Tam abonament regularnie płaci ponad 90 procent obywateli. W całej Europie media publiczne utrzymują się z dwóch źródeł: abonamentu i reklam. U nas ostatnio zachwiane zostały proporcje. Np. Telewizja Polska 75 procent wpływów ma z reklam, a tylko 25 z abonamentu. Nowa ustawa powinna wyrównać te wielkości, co uniezależni TVP od gry rynkowej.

Wiceminister kultury Aleksandra Jakubowska powiedziała w Sejmie, że media publiczne, w przeciwieństwie do komercyjnych mają do spełnienia misję i dlatego społeczeństwo musi ją wspierać. - Nie ma chętnych do robienia spektakli teatralnych, do bycia animatorami wielkich imprez kulturalnych. Abonament jest swoistą opłatą na rzecz dobra publicznego - mówiła Jakubowska. - Tak jak z części naszych podatków opłacana jest edukacja, kultura, służba zdrowia, niezależnie od tego, czy mamy dzieci w szkole, czy chodzimy do lekarza. Tak samo płacimy na telewizję publiczną, nawet jeśli jej nie oglądamy.

Ile zapłaci telemaniak?
Radiowo-telewizyjna rozrywka może nas miesięcznie sporo kosztować.
- Jeśli mamy w domu tylko radio zapłacimy - 4 zł 60 gr za miesiąc.
- Opłata ujednolicona, tzw. radiowo-telewizyjna (za używanie dwóch odbiorników: radia i telewizora lub samego tylko telewizora) wynosi 14 zł 10 gr.

Za opłaty wnoszone z góry (minimum 2 miesiące) przysługuje zniżka. Jeżeli opłata wniesiona jest za rok z góry zniżka może wynieść nawet 7,2 proc.

Ale telewizja publiczna to nie wszystko. Telemaniak wyposażony jest zazwyczaj w:

- kablówkę (np. miesięczny abonament w UPC Telewizja Kablowa wynosi 44 zł 65 gr brutto miesięcznie,
lub
- Platformę Polsatu (abonament 25 zł miesięcznie),
lub
- Cyfrę Plus (abonament miesięczny za pakiet biały 56 zł, za pakiet srebrny 86 zł, za pakiet złoty 93 zł i za pakiet platynowy 119 zł).

Kablówka sprawdzi?

W projekcie ustawy znajduje się również zapis mówiący, że operatorzy telewizji kablowej mieliby sprawdzać, czy ich klienci płacą abonament za telewizję publiczną. Operatorzy ka lowi twierdzą, że pomysł jest chybiony.

- Uważamy przede wszystkim, że nadawcy i dystrybutorzy programów powinni brać udział w pracach nad nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji - mówi Dorota Zawadzka, rzecznik prasowy UPC Telewizja Kablowa. - Natomiast - zgodnie ze stanowiskiem Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej, której jesteśmy członkiem - nie uważamy, aby zapis o kontrolowaniu naszych klientów miał swoje uzasadnienie. Tak samo, jak nie sprawdzamy czy nasi klienci płacą rachunki za gaz, telefon i elektryczność.
Prezes OIGKK, Andrzej Ostrowski, uważa, że takie rozwiązanie nie zda egzaminu, zwłaszcza, że dotyczyć miałoby tylko nowych klientów telewizji kablowej. - Nie wiadomo też na razie, kto miałby ponosić konsekwencje w przypadku, gdyby się okazało, że operator kablowy nie sprawdził, czy jego klient zapłacił abonament telewizji publicznej- mówi prezes Ostrowski. - Chyba nie będą w takim wypadku karać operatora? Jednak jeśli ten przepis wejdzie w życie, będziemy go stosować.

Abonament rtv dla każdego
Sejm zdecydował w piątek o przekazaniu projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji do dalszych prac w komisji kultury i środku przekazu.

Ograniczenie koncentracji mediów i regulacje wzmacniające pozycję telewizji publicznej to najbardziej krytykowane kwestie rządowego projektu. Przygotowywane zmiany mają też poprawić ściągalność abonamentu. Zaproponowano przyjęcie zasady domniemania posiadania odbiornika przez każde gospodarstwo domowe. Ci, którzy nie mają odbiorników, musieliby złożyć stosowne oświadczenie, którego prawdziwość może być skontrolowana.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dlaczego i komu płacimy abonament, czyli... Nasz drogi telewizor - Opole Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto