Dzień Matki w Opolu. To święto zupełnie inaczej obchodzi się w domach samotnej matki

Poranione życiowo i z bagażem problemów, które nie jedną osobę mogłyby przerosnąć. Choć często są ofiarami przemocy domowej, dzisiaj próbują stanąć na nogi i rozpocząć nowe życie. Nie jest to łatwe, bo przeszłość nie daje o sobie zapomnieć.

- Trafiłam tutaj z moim dwuletnim synem, bo nie miałam się gdzie podziać. W poprzednim ośrodku, w którym spędziłam kilka miesięcy, nie było innych dzieci i panowała nieprzyjemna atmosfera. To trudne o tym mówić, ale sama nie mogę liczyć na pomoc własnej mamy, ale pomimo tego chcę zapewnić normalne życie swojemu synkowi, który jest dla mnie najważniejszy - opowiada jedna z podopiecznych Domu Matki i Dziecka w Opolu.

Kobiety, które trafiają do opolskiego domu samotnej matki, dzięki pomocy sióstr zakonnych znajdują ciepło i wsparcie, których nie mogły doświadczyć w swoich rodzinach.

- Jestem tutaj dopiero od dwóch dni, bo sytuacja mnie do tego zmusiła. Muszę odciąć się od tamtego życia, bo to nie było życie, jakie chciałabym zapewnić mojemu jedynemu dziecku. Jego ojciec źle nas traktował i dopiero tutaj poczułam, jak bardzo zła była to sytuacja - tłumaczy jedna z kobiet samotnie wychowujących dziecko.

W ośrodku przebywają obecnie cztery rodziny, w sumie 14 osób. Każdego dnia mają zapewniają pomoc materialną i bytową oraz psychologiczną. Dzieci uczęszczają normalnie do szkoły, a w czasie nauki zdalnej dyrekcja zapewniła każdemu uczniowi komputer.

Z okazji Dnia Matki wojewoda opolski Sławomir Kłosowski odwiedził dzisiaj z darami opolski dom samotnej matki. Prezenty były nie tylko dla matek, ale również dla ich dzieci, które za niecały tydzień obchodzić będą swoje święto.

- Szczególne uznanie dzisiaj należy się tym kobietom, które samotnie wychowują swoje dzieci, a jednoczenie próbują w ośrodku aktywizować się i zdobywać umiejętności, które pozwolą im później samodzielnie zarabiać pieniądze. Ich zaangażowanie widać po twarzach dzieci, które pomimo tej trudnej dla nich sytuacji, uśmiechają się i cieszą, że mogą razem spędzać czas - podkreślał wojewoda.

Dom Matki i Dziecka w Opolu wymaga rozbudowy. Dyrekcja chciałaby, aby większa ilość kobiet mogła znaleźć w nim bezpieczny azyl, odmienić swoje życie i zapewnić dobrą przyszłość swoim dzieciom.

Remont ośrodka jest kosztowny i przekracza 3,5 mln zł. Osoby, które chciałby pomóc, mogą zrobić to wpłacają swoją cegiełkę na numer konta fundacji podany na ich stronie internetowej