18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moje dni wakacyjne - Sandomierz [ZDJĘCIA]

Bogdan elbod
Sandomierz - Collegium Gostomianum
Sandomierz - Collegium Gostomianum elbod
Sandomierz – miasto na wzgórzach położone na granicy Wyżyny Sandomierskiej i Kotliny Sandomierskiej. Zobacz zdjęcia.

Włodarze miasta reklamują go jako morze zieleni, a w tym morzu pokryte patyną wieków mniejsze i większe budowle.
I fakt, że miasto jest ciekawe i jest co oglądać i zwiedzać, ale jest też parę mankamentów. Mimo tego jednak, przed dwa dni pobytu nie można się nudzić, pod warunkiem, że ktoś lubi historię i ciekawią go zabytki
.
Ostatnio Sandomierz stał się sławny, dzięki serialowi o obrotnym księdzu, który pracuje za Policję. Muszę jednak rozczarować miłośników serialu. Otóż z Sandomierza pochodzą tylko niektóre plenery, natomiast reszta kręcona jest w innych miejscach, np. w Zielonce koło Warszawy. Tak więc dużo śladów filmowego księdza nie znajdziemy w Sandomierzu. Znajdziemy za to inne – i to o wiele ciekawsze – rzeczy. Najbardziej znaną budowlą
sandomierską jest obecnie Brama Opatowska (zdj. nr 1). Pochodzi ona z XIV wieku i była
jedną z bram miejskich usytuowanych w murach miejskich.

W Sandomierzu jest mnóstwo kościołów, a także cała ulica zabudowań kościelnych
(ul.Mariacka). Zaraz za Bramą Opatowską jest kościół św. Ducha, przy którym znajdują się zabudowania
dawnego klasztoru i szpitala (zdj. nr 2). Są też kościoły św. Jakuba , św. Pawła, św. Michała (zdj. nr 3), no i oczywiście Katedra (zdj. nr 4 - 5 ).

W Sandomierzu zawsze silną pozycje mieli Dominikanie. Obecnie znowu ich pozycja rośnie. Zamierzają nawet uruchomić winnice, jak za dawnych czasów i produkować przednie wino i inne napitki. Apropos Dominikanów, to w Sandomierzu zachowała się Furta Dominikańska, zwana Uchem Igielnym (kształt).

W mieście znajduje się Pałac Biskupów Sandomierskich (zdj. nr 6 ), Instytut Teologiczny, Dzwonnica ( zdj. nr 7 ), Klasztor św. Marii Magdaleny (mieści się tam Urząd Miejski).

Charakterystyczną budowlą jest pojezuickie Collegium Gostomianum, w którym mieści się obecnie renomowane liceum (zdj. nr 8). Niedaleko stamtąd jest Dom Długosza z roku 1476, w którym mieści się obecnie Muzeum Diecezjalne.(zdj. nr 9)

Sandomierz był miastem kupieckim, miał więc też i spichlerze. Do dziś zachował się
jeden na Wzgórzu Katedralnym; zbudowany w roku 1696, choć niektórzy twierdzą, że budowla pamięta czasy średniowiecza.

Poza spichlerzami dobra, kupcy przechowywali w swoich piwnicach, które drążono pod budynkami. Szło to dość łatwo, bo miasto jest posadowione na miękkiej skale lessowej. Z czasem powstał cały system piwnic na różnych poziomach. Przez to o mało miasto w latach 60-tych XX wieku nie zapadło się pod ziemię. Dopiero szybka interwencja naukowców i górników ze Śląska uratowała miasto od zagłady. Większą część piwnic i korytarzy zapełniono podsypką. Pozostawiono jednak niewielki odcinek, który wzmocniono i udostępniono turystom w formie podziemnej trasy, po której oprowadza przewodnik
(zdj. nr 10 - 11 ).

Sandomierz ma też swój zamek, a raczej jedno ocalałe skrzydło. Resztę wysadzili Szwedzi w czasie Potopu w XVII wieku (zdj. nr 12 ). W obrębie miasta znajduje się też wąwóz św. Jadwigi, królowej Polski. To nic innego, jak wyżłobiony w lessie parów, ale warty oglądnięcia, bo roślinność stworzyła tu ciekawą wystawę.
Trzeba też wspomnieć o rynku, gdzie znajduje się Ratusz (zdj. nr 13), Dom Oleśnickich, zbrojownia, figura Matki Bożej (zdj. nr 14 ).

Co ma jeszcze Sandomierz? Ano, jak każde turystyczne miasto ma swoje legendy. Jedna legenda jest o pięknej Halinie Krępiance, która kosztem własnego życia uratowała Sandomierzan przed Tatarami. Druga dotyczy rękawiczek Królowej Jadwigi, a trzecia za bohaterkę ma Teresę Morsztynównę. Są też i inne bardziej lub mniej prawdopodobne.

Na koniec zwiedzania Sandomierza proponuję udać się w okolice skrzyżowania dróg nr 79 (z Krakowa) i nr 77. Stamtąd rozpościera się piękna panorama Sandomierza.

Na zakończenie tego telegraficznego opisu, wrócę do wspomnianych na wstępie niedogodności, które rzutują na obraz miasta, chcącego uchodzić za europejski ośrodek turystyczny.

Uwaga pierwsza: jak tylko skręci się poza główne trakty od razu widać zaniedbania, w postaci brudu, krzaków. Nie wspomnę o straszącej obok Bramy Opatowskiej ruderze. Turyści zwracają uwagę nie tylko na odnowione zabytki, ale na wygląd miejsca też. Wystarczy np. znaleźć się przy siedzibie Straży Miejskiej, przy starych murach. Żenada.

Uwaga druga: środek sezonu turystycznego, sporo turystów, a 90% instytucji związanych z turystyką zamyka swe podwoje o godz. 17. Nawet szalet publiczny na ul. Podwale Górne jest czynny do 17. Co potem? Kpina, z turystów, czy kompletny brak pomyślunku ze strony Władz miasta? Tak chce się zarabiać na turystach?! Dla przypomnienia
Władzom Sandomierza podam, że dzień w porze letniej trwa dużo dłużej niż noc. Zresztą nawet w nocy powinny być atrakcje dla turystów, jak się ich chce ściągnąć do siebie.

Uwaga trzecia: obecnie(sierpień 2012) trwają prace związane z wymianą kanalizacji i te utrudnienia w poruszaniu się są zrozumiałe. Niestety kompletnie niezrozumiały jest kompletny brak dbałości o osoby niepełnosprawne. Wszędzie są schody, a nie ma podjazdów. Można zrozumieć brak udogodnień w trasie podziemnej, ale na powierzchni? Chodniki
nierówne, jezdnie wyłożone kostką brukową. Jak jezdnie mają być zabytkowe w bruk, to chodniki powinny umożliwiać poruszanie się na wózkach i wózkami z dziećmi. A gdzie ubikacje dla niepełnosprawnych? Jest to widoczny brak i zupełne lekceważenie osób niepełnosprawnych. W chwili obecnej osoby takie powinny omijać Sandomierz szerokim
łukiem, bo wiele w nim nie zobaczą.

Już całkiem na zakończenie dodam, że i wokół Sandomierza są miejsca warte zobaczenia, jak Baranów Sandomierski, Opatów, Zawichost, Kazimierz nad Wisłą i inne.

Myślę więc, że warto poświęcić parę dni urlopu na te tereny.

Polecamy:

Serwis Specjalny: Ostróda Reggae Festival 2012

Serwis Specjalny: 18.Przystanek Woodstock

Zostań sportowym reporterem naszego serwisu

Serwis Nasze Miasto jest dla Ciebie!

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto