Zmiany na Reymonta w Opolu wprowadzono w związku z zamknięciem 1 Maja w rejonie budowanego centrum przesiadkowego Opole Główne. W ich ramach zmieniono też kierunek jazdy na ul. Damrota - pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Kołłątaja i Reymonta - a także zaślepiono tę pierwszą drogę.
W pierwszych dniach po zmianach na miejscu pracowali policjanci i drogowcy zwracając uwagę kierowców na zmienioną organizację ruchu. Zdarzało się, że ludzie jeździli na pamięć, wjeżdżając na lewy pas ul. Reymonta tak, jakby nadal można było nim jechać w kierunku Damrota.
Od tych zmian minął tydzień. I do takich sytuacji nadal jednak dochodzi na dwukierunkowym odcinku ulicy Reymonta.
Staliśmy tam przez około 20 minut. W tym czasie zarejestrowaliśmy kilkadziesiąt takich zdarzeń. W sporej liczbie przypadków kierowcy zjeżdżający na lewy pas ul. Reymonta szybko się reflektowali i wracali na pas prawy, szczególnie gdy widzieli pojazdy jadące z przeciwka. Niektórzy robili to dosyć gwałtownie, wciskając się pomiędzy auta na pasie prawym.
Ale w kilkunastu przypadkach kierowcy po wjeździe na lewy pas jechali nim aż do skrzyżowania z Damrota i dalej. Zdarzało się, że zmuszali kierowców chcących wyjechać z ul. Damrota, aby ich przepuścili. Albo wjeżdżali pod prąd w tę ulicę. Dodać należy, że opisanych manewrów dopuszczali się zarówno kierowcy w autach na rejestracjach z Opola, jak i spoza miasta.
Miejski Zarząd Dróg argumentuje, że oznakowanie tymczasowe wykonane jest prawidłowo. Potwierdza to Agnieszka Nierychła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu to potwierdza. Ale zaznacza, że policjanci po obserwacji sytuacji zawnioskowali do MZD o wprowadzenie dodatkowego oznakowania na dwukierunkowym odcinku ul. Reymonta.
- Chodzi o wykonanie podwójnej linii ciągłej na całym jej odcinku, a nie tylko na skrzyżowaniach z ulicami 1 Maja i Damrota, a także o wystawienie na niej pachołków. To powinno znacznie poprawić sytuację i zminimalizować ryzyko niebezpiecznych zdarzeń - argumentuje policjantka.
- Przyjrzymy się sugestii policji - mówi krótko Adam Leszczyński, rzecznik MZD.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?