Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opolszczyzna. Coraz więcej kleszczy jest zakażonych groźnymi drobnoustrojami. Przenoszą nawet po kilka chorób naraz

Joanna Tomusiak
Joanna Tomusiak
Kleszcze już atakują. Uważaj na siebie i czworonoga.
Kleszcze już atakują. Uważaj na siebie i czworonoga. POFT
Kleszcze z powodu ocieplenia klimatu już prawie nie zasypiają, a teraz są szczególnie aktywne. Coraz więcej z nich jest zakażonych i przenosi nawet kilka chorób naraz.

Badania wyraźnie wskazują, że w Polsce rośnie odsetek kleszczy zakażonych drobnoustrojami wywołującymi groźne choroby. Co więcej, jeden kleszcz może być nosicielem wielu chorób.

To niebezpieczne i dla ludzi, i dla zwierząt domowych, które coraz częściej narażone są nie tylko na babeszjozę, ale też inne niebezpieczne choroby odkleszczowe.

W Polsce żyje 21 gatunków kleszczy. Występują nie tylko w lasach, na co dzień można je spotkać również na łąkach i polach i coraz częściej w miastach. Często czekają na ofiarę-żywiciela na czubkach roślin zielonych czy niezbyt wysokich traw.

W ramach projektu „Protect Our Future Too” naukowcy w latach 2019-2021 poddali analizie blisko 1000 kleszczy zebranych z psów i kotów pochodzących z różnych województw Polski. Badanie pokazuje, że w Polsce psy i koty atakowane są przez dwa główne gatunki kleszczy.

Kleszcz pospolity (75 proc. przypadków) jest nosicielem drobnoustrojów wywołujących u ludzi i zwierząt boreliozę oraz anaplazmozę. Kleszcz łąkowy jest natomiast uważany za głównego nosiciela pierwotniaka odpowiedzialnego za wywołanie babeszjozy - bardzo niebezpiecznej choroby psów, która może zabić w ciągu kilku dni.

Największy odsetek kleszczy zarażonych babeszjozą stwierdzono w województwach:

  • lubelskim (23,8%),
  • warmińsko-mazurskim (11,7%).
  • mazowieckim (9,7%).

Co bardzo ważne, zarażone tym patogenem kleszcze stwierdzono w województwach zachodniopomorskim i świętokrzyskim – rejonach dotychczas uznawanych za wolne od babeszjozy.

Pozwala to przypuszczać, iż w niedługim czasie zagrożenia i liczba przypadków babeszjozy psów na całym obszarze Polski będzie wzrastała. Wyniki badania wykazały również na rosnące znaczenia anaplazmozy jako istotnej choroby odkleszczowej psów i kotów w Polsce.

Co więcej, badanie pokazało, że, jeden kleszcz może być nosicielem więcej niż jednego groźnego patogenu, które mogą zostać przeniesione jednocześnie na zwierzę.

- Występowanie kilku patogenów w organizmie jednego kleszcza, może skutkować tym, że żerowanie nawet pojedynczego pajęczaka może prowadzić do rozwoju u ludzi i zwierząt mieszanych zakaże – informuje profesor Łukasz Adaszek z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Każdy gatunek kleszcza ma swój „preferowany zestaw” patogenów, którymi może zarazić żywiciela. Oprócz znanej większości ludzi boreliozy i odkleszczowego zapalenia mózgu, kleszcze przenoszą choroby takie jak:

Babeszjoza – to choroba szczególnie groźna dla psów. Nieleczona może zakończyć się śmiercią zwierzęcia w ciągu zaledwie kilku dni. Objawy choroby pojawiają się w ciągu kilku dni do kilku tygodni po ukąszeniu przez zakażonego kleszcza. Są to gorączka, senność, wymioty, niechęć do jedzenia czy ciemny mocz.

Leczenie musimy wdrożyć niezwłocznie po zdiagnozowaniu choroby. Bardzo ważne jest zatem by każdy pies wykazujący objawy mogące wskazywać na babeszjozę był natychmiast zbadany przez lekarza weterynarii.

Anaplazmoza – Objawy kliniczne anaplazmozy są nieswoiste. Podobnie jak w przypadku babeszjozy u chorego zwierzęcia może pojawić się gorączka, biegunka i wymioty. Zwierzę jest osowiałe i bardzo senne.

Czasami mogą wystąpić objawy neurologiczne. Apatia i brak apetytu stwierdzane są u 75% psów, u ponad 50% zakażonych zwierząt pojawiają się zaburzenia dotyczące układu ruchu, jak sztywny chód, osłabienie i kulawizny. Bolesność stawów obserwowana jest u mniej aniżeli 10% zakażonych.

W ostrej anaplazmozie dochodzi do spadku masy ciała, krwawienia z błon śluzowych, powiększenia wątroby, śledziony i węzłów chłonnych.

Zaszczepić można się tylko przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu (trzeba powtarzać co 3 lata). Brak jest szczepień przeciwko boreliozie, babeszjozie i anaplazmozie, a zapobieganie im polega w głównej mierze na unikaniu kontaktu z kleszczami.

Dlatego eksperci kampanii POFT apelują, by koniecznie zadbać o profilaktykę przeciw kleszczom i dla bezpieczeństwa zwierząt chronić je przed kleszczami prze 12 miesięcy w roku. Metod ochrony naszych zwierząt przed kleszczami jest wiele, a wybór najlepiej skonsultować z lekarzem weterynarii, który doradzi jaki sposób jest najbardziej odpowiedni dla danego zwierzęcia i jak należy go właściwie stosować.

Po powrocie ze spaceru warto skontrolować własne ciało, ale także psa i kota. Kleszcza należy natychmiast usunąć. Pamiętajmy, by nie stosować wobec pajęczaka tzw. domowych metod typu smarowanie masłem. Takie działanie tylko pogarsza sytuację, gdyż kleszcz dusząc się wymiotuje, a czynniki chorobotwórcze trafiają do krwi zwierzęcia.

Uważa się, że zwykle wczesne usunięcie kleszcza zmniejsza ryzyko zakażenia. Po 24 godzinach przebywania kleszcza w skórze zwiększa się ryzyko przeniesienia patogenu i rozwoju choroby odkleszczowej.

W przypadku pozostałych chorób jedyną profilaktyką jest unikanie kleszczy i jak najszybsze ich usuwanie z ciała, bo to zmniejsza ryzyko zakażenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Opolszczyzna. Coraz więcej kleszczy jest zakażonych groźnymi drobnoustrojami. Przenoszą nawet po kilka chorób naraz - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto