Drzewa czereśniowe w gminie Leśnica zakwitły kilka dni temu. Jednocześnie ruszyły nasadzenia nowych drzew wzdłuż dróg prowadzących na Górę św. Anny.
Mają one zastąpić stare drzewa, które mają już ponad 100 lat. Kwitnące od kilku dni czereśnie to jeden z charakterystycznych elementów krajobrazu gminy Leśnica.
- Zależy nam, żeby widok kwitnących drzew pozostał z nami na dłużej - podkreśla Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy. - W ratowanie alei czereśniowych włączyli się sami mieszkańcy, którzy po wpłaceniu 300 złotych otrzymują drzewko z indywidualnym imieniem jego fundatora.
Drzewka pochodzą ze szkółki Piotra Konieczki z Gogolina, który jako jeden z nielicznych w kraju, hoduje dokładnie taką odmianę drzew czereśniowych, jakimi obsadzone są annogórskie aleje.
- Drzewa czereśniowe są elementem dziedzictwa tej ziemi. Dlatego warto o nie dbać - podkreśla Edyta Gola dyrektor Leśnickiego Ośrodka Kultury i Rekreacji.
Pierwsze aleje czereśniowe pojawiły się przy drogach wokół Góry św. Anny już w XVIII w. Zasadzono je by podkreślały sadownicze tradycje ziemi strzeleckiej. Gdy po drogach zaczęły jeździć pierwsze samochody, ochoczo poszerzano jezdnie kosztem alei czereśniowych, które w większości zniknęły z krajobrazu.
Obecnie drzewa czereśniowe znów są nasadzane przy lokalnych drogach.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?