Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprzedał narkotyki nastolatkowi z Kluczborka. Później poszła w ruch pałka teleskopowa

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Proces 22-letniego Jakuba T. z Kluczborka ruszył w listopadzie 2021 r. przed Sądem Okręgowym w Opolu. Mężczyzna został skazany na rok i 6 miesięcy więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.
Proces 22-letniego Jakuba T. z Kluczborka ruszył w listopadzie 2021 r. przed Sądem Okręgowym w Opolu. Mężczyzna został skazany na rok i 6 miesięcy więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Mirela Mazurkiewicz
Oskarżony Jakub T. twierdził, że młody klient zwlekał z oddaniem pożyczki, dlatego w końcu postanowił siłą zmusić go do uregulowania długu. Pobity nastolatek przed sądem zarzekał się jednak, że żadnej pożyczki nie było.

Do zdarzenia, które znalazło finał przed sądem pierwszej instancji, doszło 23 lutego 2021 roku w Kluczborku. W ocenie prokuratury nastoletni klient był winien Jakubowi T. 400 złotych, a oskarżony - chcąc go zmusić do oddania długu - bił chłopaka pałką teleskopową w głowę i tułów. Wcześniej miał mu też grozić pobiciem i śmiercią. W tym samym procesie młody mężczyzna odpowiadał również za to, że sprzedał małoletniemu narkotyki, m.in. amfetaminę i marihuanę, o łącznej wartości 1,8 tys. złotych.

Sprawę badał Sąd Okręgowy w Opolu. 22-letni Jakub T. relacjonował podczas procesu, że swojego klienta, 17-letniego wówczas Grzegorza, poznał podczas domówki.

- On pił alkohol. Wnioskowałem z tego, że jest pełnoletni - przekonywał. Oskarżony utrzymywał że Grzegorz pożyczył od niego 400 złotych, ale nie spieszył się z ich spłatą. - Byłem zdesperowany. Potrzebowałem pieniędzy, bo musiałem opłacić rachunki. Biłem go za te pieniądze i za głupie gadanie, bo Grzegorz rozpowiadał, że robię mu wałki. Przepraszam, że tak wyszło. Pokrzywdzonego też przepraszam – kajał się.

Zaatakowany nastolatek, dziś już pełnoletni, przedstawił w sądzie inną wersję wydarzeń. Jego zdaniem żadnej domówki nie było, a Jakuba T. poznał przez kolegę, gdy szukał dostawcy, u którego mógłby zaopatrzyć się w narkotyki.

- To nieprawda, że pożyczyłem od niego 400 złotych. Mam nagrania i sms'y, gdzie on jasno mówi, że wiszę mu 30 złotych – mówił przed sądem. Moment pobicia wspominał następująco: - Pierwszy "strzał" był w głowę. Jakub powiedział chwilę wcześniej, że teraz będę... je...any. Kilka razy zostałem uderzony dosyć mocno w głowę. Później on uciekł.

Jakub T. przyznał się do większości zarzutów. Z obawy przed zemstą nie powiedział od kogo miał narkotyki na sprzedaż. Groziło mu do 15 lat więzienia.

Sąd Okręgowy w Opolu uznał, że 22-latek działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w wysokości… 20 złotych i między grudniem 2020 a lutym 2021 wielokrotnie groził swojemu klientowi pozbawieniem życia oraz pobiciem, aż w końcu faktycznie go pobił. Mężczyzna odpowiadał też za sprzedaż narkotyków, choć sąd z opisy czynu wyeliminował stwierdzenie, że klient był małoletni.

Jakub T. został skazany na rok i 6 miesięcy więzienia. Mężczyzna ma też zapłacić 3 tys. złotych nawiązki na rzecz Stowarzyszenia „Monar” w Zbicku. Wyrok nie jest prawomocny.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sprzedał narkotyki nastolatkowi z Kluczborka. Później poszła w ruch pałka teleskopowa - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto