Na małą liczbę ogólnodostępnych ślizgawek miłośnicy lodowej rozrywki narzekają od lat. Wreszcie władze miasta zrobiły niewielki ukłon w ich stronę.
- Na lodowisku będą zmiany, bo chcemy, aby korzystało z niego jak najwięcej mieszkańców - tłumaczy Janusz Kowalski, zastępca prezydenta Opola.
Zdecydowano, że od marca, co środę, organizowana będzie ślizgawka przeznaczona wyłącznie dla dzieci, w godzinach od 17.45 do 18.45. Nowością jest także zmiana profilu ogólnodostępnych ślizgawek w soboty i niedziele. Od ubiegłego weekendu jedna z nich jest przeznaczona wyłącznie dla dzieci, a druga dla rodzin.
Z dwóch pozostałych - odbywających się wieczorami - mają korzystać wyłącznie osoby dorosłe. Te zmiany zaproponowała władzom miasta Aida Bella, była zawodniczka short-tracku z Opola. - Do tej pory niektórzy rodzice bali się przychodzić z maluchami na taflę, ślizgawki przeznaczone wyłącznie dla dzieci i rodziców pozwolą im częściej odwiedzać Toropol - przekonuje Aida Bella.
Wiceprezydent Kowalski zapowiada, że to dopiero początek zmian na lodowisku. Przygotowywany jest nowy, dużo prostszy cennik usług. Planowane są również ślizgawki, na których opolanie będą mogli spotkać np. hokeistów Orlika Opole czy zawodników klubów łyżwiarskich.
Wcześniej, bo już za kilka tygodni, powinien ruszyć remont Toropolu. Jego koszt szacowany jest na ponad 4 miliony złotych, a pieniądze będą pochodzić z budżetu miasta. - Na razie staramy się o dofinansowanie z funduszy zewnętrznych - zdradza Janusz Kowalski.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
