- Maluch jeszcze nie ma imienia. Znajduje się pod czujnym i troskliwym okiem matki, która cały czas przy nim jest - mówi Miłosz Bogdanowicz z opolskiego ogrodu zoologicznego. - Większość dnia mały samczyk spędza na spaniu i piciu mleka.
Po około dwóch tygodniach od narodzin opiekę nad nim przejmie ojciec, który nauczy go m.in. hierarchii w stadzie, pokaże jak należy się zachowywać, a czego nie robić.
- Kwestią, która zawsze wzbudza zainteresowanie jest to, po co zebrom paski? W naturalnym otoczeniu utrudniają one określenie liczby członków stada i wybór najsłabszego osobnika przez drapieżnika, który chce na nie zapolować - tłumaczy Miłosz Bogdanowicz. - Niektórzy badacze uważają również, że takie umaszczenie odstrasza muchy tse-tse, które przenoszą choroby. Owady te mają postrzegać pasy jako rosnące obok siebie drzewa lub krzewy.
W naturze zebra równikowa zamieszkuje sawanny we wschodniej Afryce - w Tanzanii, Kenii i Etiopii. Zebry żyją około 20 lat i mogą osiągać wagę nawet 300 kilogramów.
Natomiast w opolskim zoo całą grupę zebr, w tym maluszka, który niedawno przyszedł na świat, można oglądać na wspólnym wybiegu z żyrafami. Do końca września ogród zoologiczny czynny jest codziennie od 10.00 do 18.00.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?