Wybory samorządowe 2024. Ujawnili się pierwsi kandydaci w Strzelcach Opolskich, Gogolinie, Opolu, Nysie i Kędzierzynie-Koźlu

Szefowie gmin to najważniejsze stanowiska, o które będzie się toczyć wyborcza batalia. Po pierwsze dlatego, że wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miasta wybierani są bezpośrednio przez mieszkańców.

Po drugie dlatego, że kandydaci na te funkcje są „lokomotywami” dla całego komitetu - to na ich barkach będzie spoczywał największy ciężar, a od ich aktywności będzie zależeć w pewnej mierze także wynik radnych.

Najbardziej zacięta rywalizacja szykuje się w gminach, gdzie wieloletni samorządowcy ogłosili niedawno, że nie będą się ubiegać o reelekcję. Taka sytuacja wystąpiła m.in. w Strzelcach Opolskich, gdzie ze stanowiska burmistrza po 18. latach rezygnuje Tadeusz Goc.

W gminie Strzelce Opolskie w wyborach na szefa gminy wystartuje najprawdopodobniej czterech kandydatów. Dwaj z nich już ogłosili swoją decyzję:

• Waldemar Piontek to prawnik i samorządowiec ze Stowarzyszenia Ziemia Strzelecka, którego popiera dotychczasowy burmistrz Tadeusz Goc
• Jan Wróblewski z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Od 24 lat kieruje Liceum Ogólnokształcącym w Strzelcach Opolskich

Swoich kandydatów wystawią także komitety Prawa i Sprawiedliwości oraz Śląskich Samorządowców.

- Zależy mi na kontynuowaniu rozwoju gminy Strzelce Opolskie - mówi Waldemar Piontek. - Samorząd ma zaplanowanych kilka ważnych inwestycji, które znam od podszewki. Jako burmistrz mógłbym „z marszu” przystąpić do ich realizacji bez zbędnej zwłoki. Taka sprawność będzie ważna, bo przed gminą kolejne wyzwania.

- Moja kandydatura jest wynikiem chęci wprowadzenia zmian w rzeczywistość, która nas otacza - mówi Jan Wróblewski. - Przede wszystkim chciałbym zmienić relacje na linii burmistrz-społeczeństwo na bardziej przyjazne i transparentne. Pragnę zmian odczuwalnych przede wszystkim w sposobie zarządzania gminą. Od 24 lat jestem dyrektorem Liceum Ogólnokształcącego w Strzelcach Opolskich. Wdrożyłem wiele zmian, które miały istotny wpływ na proces kształcenia i podniesienie jego jakości.

W Gogolinie o reelekcję nie będzie się ubiegał dotychczasowy burmistrz Joachim Wojtala. Poparł on kandydaturę Krzysztofa Reinerta, który do tej pory piastował funkcję wiceburmistrza. Reinert podkreśla, że brał udział m.in. w pozyskiwaniu funduszy dla gminy Gogolin na realizację różnych inwestycji.

- Liczę, że będę mógł zrealizować swoje plany dla dobra całej naszej społeczności, której ja i moja rodzina jesteśmy częścią już od pokoleń - deklaruje Krzysztof Reinert.

Jego kontrkandydatem będzie Marcin Madziała, który wystartuje z Komitetu Wyborczego Wyborców Macieja Sonika (dotychczasowego starosty krapkowickiego). Madziała był w tej kadencji miejskim radnym w Gogolinie.

- Są takie obszary, którymi można zarządzać lepiej, pod warunkiem że spojrzy się na nie z nowej perspektywy. Nie zamierzam gminą rządzić, a zarządzać - deklaruje Marcin Madziała.

W Opolu swoją kandydaturę na prezydenta ogłosili na razie Arkadiusz Wiśniewski, dotychczasowy prezydent miasta oraz Jarosław Pilc, kojarzony z Lewicą.

W Nysie wiadomo na razie o trzech kandydatach. O reelekcję będzie się ubiegać burmistrz Kordian Kolbiarz. W szranki z samorządowcem staną: Arkadiusz Kuglarz, kojarzony z Koalicją Obywatelską oraz Celina Lichnowska, która wystartuje z własnego komitetu.

W Kędzierzynie-Koźlu oficjalnie znana jest na razie tylko jedna kandydatka - to dotychczasowa prezydent Sabina Nowosielska.

Kandydaci na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast mają jeszcze sporo czasu, żeby się ujawnić:

• o poniedziałku (12 lutego do godz. 15.30) muszą zarejestrować swoje komitety
• do 14 marca (do godz. 16.00) będzie można zgłaszać samych kandydatów na szefów gmin

- Do tej pory zarejestrowaliśmy blisko 200 komitetów - mówi Rafał Tkacz, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu.

Wybory samorządowe przeprowadzone będą 7 kwietnia. W przypadku, gdy w którejś z gmin nie uda się wybrać od razu wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, odbędzie będzie druga tura - 21 kwietnia.