Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta w Opolu opracował koncepcję zagospodarowania placu u zbiegu ulic Reymonta i Ozimskiej.
Dziś nie jest on wizytówka miasta, teren jest nierówny, porośnięty trawą, a przez jego środek wydeptana jest ścieżka, którą piesi skracają sobie drogę idąc od świateł na Reymonta do biurowca Społem.
Według najnowszego pomysłu, ma tam zostać urządzony teren zielony.
- Pomysł zakłada m.in. nasadzenie drzew, krzaków oraz kwiatów, wykonane zostaną również alejki spacerowe i zamontowane ławeczki z oparciami - wylicza Adam Leszczyński, rzecznik prasowy prezydenta Opola.
Nie wiadomo kiedy dokładnie będą mogły ruszyć prace związane z tworzeniem zielonego skweru. Teraz, na podstawie przygotowanej koncepcji, będzie trzeba zrobić dokumentację techniczną i znaleźć pieniądze na inwestycję.
Miał być hotel z podziemnym parkingiem
Wcześniej miasto miało inne plany związane z tym skwerem. Przed zmianą planu zagospodarowania przestrzennego teren ten przeznaczony był pod budowę hotelu.
Inwestycją zainteresowana była nawet zagraniczna sieć hotelarska, z którą urząd miasta prowadził rozmowy. Obiekt miał mieć 100 miejsc noclegowych i podziemny parking. Ostatecznie nic z tych planów jednak nie wyszło.
Opolanie są za skwerem
Mieszkańcy Opola, z którymi rozmawialiśmy są zadowoleni z decyzji miasta.
- Hotele w Opolu już są, a terenów zielonych nigdy nie jest za dużo - mówi Kamila Walasek z Opola. - Akurat to miejsce wspaniale nadaje się na taki mały park.
Podobnego zdania jest inny opolanin - Jakub Krzysztof.
- Dość betonowych pustyń w centrach miast. Roślinność produkuje tlen, pochłaniania dwutlenek węgla i neutralizuje zanieczyszczenia powietrza. Skwer to dobry pomysł - mówi.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?