Dzień kota. Rozmowa z lekarzem weterynarii Stanisławem Firlikiem

- Jak przygotować dom na przyjęcie kota?
- Kot jest zwierzęciem niespecjalnie wymagającym i bardzo czystym, więc wydaje się być idealnym do tego, żeby go trzymać w domu. Można przygotować mu specjalne posłanie, ale trzeba się pogodzić z tym, że będzie spał w różnych miejscach. Na początek powinniśmy kota wprowadzić do małego pokoiku z przygotowanym dla niego miejscem. Tam poczuje się bezpiecznie, a potem kiedy się oswoi, sam zapozna się z mieszkaniem i domownikami. Dla kota musimy mieć oczywiście poidełko, miskę na jedzenie i kuwetę z piaskiem. Kot nauczy się z niej korzystać.

- Z doświadczenia wiem, że ważne jest, aby w domu wszyscy akceptowali nowego przybysza, bo koty są bardzo wrażliwe.
- Tak. On bardzo dobrze wyczuje, że ktoś jest mu nieprzychylny i będzie to przeżywał. Kot lubi być akceptowany, nie narzuca się ludziom, nie ma też zwyczaju, żeby się do wszystkich łasić.

- Co jeszcze jest ważne?
- Panuje fałszywe przekonanie, że kotu wystarczy odrobina mleka i upolowana mysz. A one mają tymczasem o wiele większe potrzeby żywieniowe. Pamiętajmy, że przyjmując kota zobowiązujemy się go karmić i opiekować się nim, jeśli zachoruje. To wszystko trzeba wkalkulować w koszty. Trzeba mu także poświęcać czas potrzebny na pielęgnację i zabawę.

- Kot to urodzony łowca. Co zrobić gdy mieszkamy w mieście – wypuszczać go czy nie?
- Jeśli nie mamy możliwości mu towarzyszyć lepiej kota nie wypuszczać, bo na zewnątrz czyha bardzo dużo niebezpieczeństw. Opanować jego instynkty pomoże kastracja.

- Jak się obchodzić z kotem?
-Tak jak z kobietą, czyli bardzo delikatnie. Kota nie można do siebie zrazić, bo długo będzie to pamiętał. Człowiek powinien pozwolić mu zachować jego kocią naturę, bo cały urok kota polega na jego tajemniczości.

Zabawy z kociakami - jak z kanapowca zrobić domowego tygrysa. Źródło: love-and-hisses.com/x-news