„Gaudeamus igitur” zabrzmiała w murach Uniwersytetu Opolskiego. Naukę rozpoczyna 9,5 tys. żaków. Z tego 3200 na I roku

Pieśń „Gaudeamus igitur” zabrzmiała w murach Uniwersytetu Opolskiego. W uczelni będzie się kształcić ponad 3 tysiące studentów.

Nowy rok akademicki na Uniwersytecie Opolskim rozpocznie blisko 3200 studentów I roku. Wszystkich żaków jest 9500. Wśród studentów I roku największym zainteresowanym cieszył się kierunek lekarski, gdzie na 120 miejsc zgłosiło się aż 2129 chętnych. Niesłabnącym, ogromnym zainteresowanym cieszyła się także psychologia, prawo i fizjoterapia.

Uroczystość z okazji rozpoczęcia nowego roku akademickiego zorganizowano w auli Wydziału Teologicznego UO. Wśród przybyłych gości byli przedstawiciele świata nauki, polityki, biznesu oraz wielu studentów.

- Tegoroczna inauguracja roku akademickiego ma, zwłaszcza dla mnie , charakter zupełnie wyjątkowy. Po pierwsze dlatego, że wypada w roku jubileuszu naszego Uniwersytetu. Obchodzimy go, nie będę tu oryginalny, więc nawiążę do hasła które towarzyszyło nam przed pięcioma laty: 70 lat tradycji, 30 lat Uniwersytetu – rozpoczął swoje przemówienie prof. Marek Masnyk, rektor Uniwersytetu Opolskiego.

W nawiązaniu do jubileuszu jaki czeka opolską uczelnię rektor przypomniał trudne początki opolskiej uczelni, a trzydziestolecie, do którego powoli się zbliża się Uniwersytet Opolski określił „czasem spełniających się marzeń”.

- Nie wiem, czy Albert Einstein był inspiracją dla naszych poprzedników, gdy mówił „nie ma wielkiego czynu, który by nie powstał z jakiegoś wielkiego marzenia”. U progu nowego roku akademickiego i początku kolejnego dziesięciolecia i kolejnych dziesięcioleci wypada mi życzyć wszystkim Państwu nieograniczonej wyobraźni, która zainspiruje Was do nowatorskich działań we wszystkich obszarach akademickiego życia, albowiem wyobraźnia - idąc tokiem rozumowania Einsteina – jest w tym przypadku „ważniejsza od wiedzy” -stwierdził.

Rektor potwierdził również, że rozstaje się z Uniwersytetem Opolskim.

- To ósma Inauguracja, którą mam zaszczyt i przyjemność prowadzić. Oznacza to rzeczywiste, moje pożegnanie z uniwersytetem, z którym związany jestem od blisko półwiecza, z uniwersytetem, który stał się dla mnie drugim, jeśli nie pierwszym domem – powiedział. - Za rok o tej porze obecny będę na inauguracji roku akademickiego, ale już tylko po to by, przekazać swojemu następcy, siódmemu w historii Uniwersytetu Opolskiego, insygnia władzy rektorskiej, atrybuty godności, władzy i dostojeństwa – dodał.

Stwierdził też, że zostawia uczelnię w znakomitym momencie jego rozwoju czego dowodem są m.in. wyniki ewaluacji 17 dyscyplin naukowych oraz rosnąca pozycja UO w rankingach.

- Żeby uzmysłowić sobie skalę tegorocznego sukcesu przypomnę następujące fakty: w 2016 roku, pierwszym roku kierowania przeze mnie Uniwersytetem, sklasyfikowani byliśmy na 15 miejscu wśród uniwersytetów i w szóstej dziesiątce (miejsca 50-60) akademickich uczelni publicznych. W tym roku awansowaliśmy na 24 miejsce wśród uczelni akademickich i 7 wśród uniwersytetów – mówił.

Przypomniał też, ze UO został sklasyfikowany na drugim miejscu w kraju pod względem liczby publikacji i na drugim pod względem efektywności naukowej.

- W minionym roku akademickim realizowaliśmy 50 projektów naukowych o łącznej wartości 33,65 milionów zł, zawarto 14 umów na kwotę blisko 1,9 mln zł oraz złożono 65 wniosków projektowych wartości blisko 37 mln. zł. Te wyniki cieszą ogromnie - mówił.

Rektor wymieniał także inwestycje, które udało się uczelni zrealizować:

Tylko w roku ubiegłym realizowano 22 projekty – a niektóre jeszcze trwają - począwszy od tych dużych, jak „Pomologia”, aż po te mniejsze, choć wcale nie takie małe, jak budowa Zapasowego Centrum Danych w Collegium Salutis Humanae (3,5 mln. zł) czy przebudowa 6 i 7 piętra w tej części campusu przy ul. Katowickiej na WNoZ – wskazywał.

Podkreślał również, że uniwersytet to nie tylko infrastruktura, ale przede wszystkim uczeni i studenci.

- Jesteśmy największym pracodawcą wmieście i jednym z największych w regionie. Według danych na dzień 1 września to 1711 osób, w tym 646 osób to nie nauczyciele – administracja, pracownicy obsługi, bibliotekarze – oraz 1065 nauczycieli akademickich, w tym: 75 profesorowie tytularni, 186 doktorzy habilitowani, 286 doktorzy, 206 asystentów oraz 312 wykładowców, starszych wykładowców i instruktorów - wyliczał rektor.

W roku ubiegłym tytuły naukowe uzyskały dwie osoby, trzy habilitowały się a jedenaście otrzymało stopień doktora. Rada Naukowa w okresie do 6 lipca zakończyła 57 postępowań awansowych.

Nadano:

• 4 stopnie dra habilitowanego,
• 33 stopnie dra,
• nostryfikowano 2 stopnie dra
• zaopiniowano 2 wnioski o nadanie uprawnień równoważnych wynikających z posiadania stopnia dra habilitowanego.

- W toku postępowania nadal jest 40 doktoratów oraz 9 habilitacji - dodał rektor.

W minionym roku akademickim w Uniwersytecie Opolskim studiowało 8977 studentów, w tym 7529 na studiach stacjonarnych, 1340 na studiach niestacjonarnych oraz 108 na studiach doktoranckich i w szkole doktorskiej.

Uczelnia zaproponował także studentom nowe kierunki. Największym zainteresowaniem cieszyła się dietetyka.

- Kształcimy może nie masowo i nie tak , jak byśmy chcieli, albo jak tego się od nas oczekuje, ale nadal jesteśmy pepinierą elit intelektualnych. Zadaniem więc dla nas i kolejnych ekip jest znaleźć sposób, by pogodzić postulaty egalitaryzmu i elitaryzmu kształcenia – mówił prof. Masnyk.

Po wystąpieniu rektora głos zabrali zaproszeni gości. Jako pierwszy na mównicy stanął Tomasz Witkowski, wicewojewoda opolski.

- Byliśmy świadkami historycznego wydarzenia. Pierwszy rocznik studentów medycyny opuścił mury tej uczelni. To zjednoczenie samorządów i wszelkich instytucji wokół tej idei, żeby ten kierunek powstał okazało się wielkim sukcesem i pokazało, że zgoda buduje – mówił wicewojewoda.

- My w Opolu wiemy, że bez silnej uczelni, bez silnego środowiska naukowego nie ma silnego Opola. Te wszystkie dokonania, które pan rektor wymienił napawają nas wielką duma. Muszę też powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że te 8 lat to była złota era uniwersytetu – stwierdził z kolei Maciej Wujec wiceprezydent Opola.

W trakcie uroczystości odbyła się także tradycyjna immatrykulacja, czyli symboliczne włączenie w poczet studentów.