- Zakładam, że zaczniemy z systemu korzystać na przełomie pierwszego i drugiego kwartału tego roku - mówi na łamach "Gazety Wyborczej" Roman Ciasnocha, przewodniczący rady miasta. Zakup systemu pochłonie 20 tys. zł.
Przewodniczący chce także wprowadzić elektroniczny obieg dokumentów, a ten się wiąże z zakupem laptopów dla radnych. - Teraz by sesja była prawomocna, wszystkich radnych muszę powiadomić, wysyłając dokumenty na papierze. Musimy więc rozstrzygnąć kilka prawnych kwestii, tak by można to robić za pomocą poczty elektronicznej - tłumaczy Ciasnocha. Z tym właśnie wiąże się zakup laptopów dla wszystkich radnych.
Laptopy będą podstawowe - umożliwiające pracę, a koszty nie będą wielkie. Biorąc pod uwagę sumy wydawane na papier i ksero, mają się szybko zwrócić.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam **
lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas**!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?