W sezonie grzewczym z komina w rejonie budynków administracyjnych opolskiego zoo regularnie buchają kłęby gęstego dymu. Powodem jest fakt, że około jednej trzeciej wszystkich jego budynków - głównie w tzw. "starej części" - ogrzewanych jest przez wysłużony system bazujący na węglowej kotłowni. Skutek jest taki, że opolanie poszukujący wytchnienia od smogu na terenie Wyspy Bolko i tak oddychają zanieczyszczonym powietrzem.
Sytuację poprawić ma kompleksowa modernizacja systemu ogrzewania w zoo. Ogród ma być połączony z siecią gazową. Miasto otrzymało na ten cel dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego.
W połowie lipca ogłoszono przetarg na wykonanie tego zadania. 9 sierpnia, w dniu otwarcia kopert z ofertami okazało się, że do realizacji zgłosiła się tylko jedna firma. To Opolterm z Opola. Jej oferta opiewa na blisko 3,9 mln zł. To o około 800 tys. zł więcej, niż przewidziano na ten cel w budżecie.
Miłosz Bogdanowicz, rzecznik opolskiego zoo, wskazuje, że zgłoszona oferta jest obecnie analizowana i żadnych dalszych decyzji w temacie modernizacji systemu ogrzewania nie ma. Nie wiadomo więc jeszcze, czy miasto zwiększy nakłady na tę inwestycję, by sprostać oczekiwaniom jedynego oferenta, czy też konkurs będzie unieważniony i ogłoszony na nowo.
Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce w przypadku planu budowy nowego, sezonowego wejścia do zoo, mającego powstać na wysokości alejki prowadzącej do lokalu Laba. Tu również zgłosiła się jedna firma, która swoje usługi w tym względzie wyceniła na 650 tys. zł, podczas gdy w budżecie miasta zarezerwowano na ten cel 500 tys. zł.
Więcej szczęścia mają inne proekologiczne inwestycje w opolskim ogrodzie zoologicznym. Do przetargu na instalację łącznie 111 paneli fotowoltaicznych na siedmiu budynkach zgłosiło się sześć firm. Pięć z nich przedstawiło oferty niższe, jak 300 tys. zł zapisanych na ten cel. Najtańsza propozycja pochodzi od firmy Healthier Air ze Starego Sącza - 194 tys. zł.
Zoo planuje chce też wymienić blisko 1100 źródeł światła na energooszczędne. Przewidziano na to prawie 280 tys. zł. Do tego przetargu zgłosiły się cztery firmy. Trzy z nich są pod wspomnianym progiem, a najtańsza propozycja - warta ok. 145 tys. zł - jest od firmy Usługi Elektryczne z Nysy.
Łącznie na tych dwóch zadaniach Opole może więc zaoszczędzić blisko 250 tys. zł. To jednak nie wystarczy na pokrycie różnicy w kwestii modernizacji ogrzewania w zoo.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?