![Kingę zastrzelił zawodowy morderca...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/16/48/5f6aeca2b0044_o_large.jpg)
Najmroczniejsze zbrodnie, które wstrząsnęły opinią publiczną. Mordercy nie oszczędzali nawet dzieci i całych rodzin
Kingę zastrzelił zawodowy morderca
26 kobietę, zwaną przez przyjaciół i rodzinę Kingą, zastrzelono 9 marca 1998 roku w sklepie z kantorem "Maria" przy ul. Sienkiewicza w Opolu, prowadzonym przez jej rodziców. Morderca wszedł do środka, oddał dwa strzały (pierwszy trafił w serce, drugi w plecy) i uciekł z piskiem opon. Ze sklepu nic nie zginęło, bo w kasie nie było w tym czasie pieniędzy. Rok później prokuratura poinformowała, że zleceniodawcą napadu (nie było to zabójstwo na zlecenie, a napad rabunkowy, w trakcie którego kilerowi puściły nerwy) był Janusz T., pseudonim "Krakowiak", szef gangu działającego w południowej Polsce. Za spust miał natomiast pociągnąć Zdzisław Ł. ps. "Zdzicho" (na zdjęciu). W listopadzie 2006 roku sąd uznał winnymi obu mężczyzn, m.in. na podstawie zeznań świadków koronnych. "Zdzichu" za zabójstwo został skazał na dożywocie, a "Krakowiak" na 25 lat.