O interwencję poprosiła nas pani Halina, która często spaceruje bulwarem nad Młynówką od strony ulicy Piastowskiej.
- Zauważyłam, że stale przybywa na nim rowerzystów, a przecież mogą spokojnie jeździć równoległą ulicą Piastowską - mówi opolanka. - Nie czepiałabym się, gdyby każdy z nich jechał w tempie spacerowym. Niestety, są i tacy, którzy traktują bulwar jak drogę tylko dla rowerów.
Sprawdziliśmy. Okazuje się, że bulwarem faktycznie jeździ sporo cyklistów i niektórzy rozwijają sporą prędkość. - I nimi powinna się zainteresować straż miejska - uważa pan Michał, który razem z synem wczoraj nad Młynówką karmił kaczki.
Formalnie bulwar od strony ul. Piastowskiej nie jest ścieżką rowerową, ale cykliści mogą tam jeździć.
Straż miejska nie miała do tej pory sygnałów, że jeżdżą zbyt dużą prędkością. SM przypomina jednak, że na chodniku to pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo.
- Wszystko jest kwestią kultury, niestety niektórym rowerzystom jej brakuje - przyznają strażnicy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
