Po raz pierwszy kobiety stają się sprawczyniami wydarzeń. Zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami film jest oparty w stu procentach na historiach autentycznych funkcjonariuszek.
Nie znajdziecie tu żadnej wymyślonej sceny, ani nawet dialogu. Całość fabuły koncentruje się wokół mafii paliwowej i wyłudzeń Vat-u na kwoty setek milionów złotych - tak o swoim najnowszym filmie mówi reżyser i scenarzysta Patryk Vega.
W kontynuacji jego policyjnej historii „Pitbull. Nowe porządki”(którą w kinach obejrzało prawie 1,5 mln widzów), czyli obrazie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” głównymi bohaterkami są świeżo przyjęte do pracy w policji Zuza (Joanna Kulig) i Jadźka (Anna Dereszowska). Nowicjuszki trafiają pod skrzydła starszych, doświadczonych funkcjonariuszy: Gebelsa (Andrzej Grabowski) i Majamiego (Piotr Stramowski). A będą musiały się zmierzyć nie tylko z groźną mafią paliwową, ale i ze skorumpowaną przełożoną (Magdalena Cielecka).
Życie prywatne bohaterek też jest mocno pogmatwane. Mężem Jadźki jest pracownik wywiadu skarbowego (Artur Żmijewski), powiązany z mafią, Zuza plącze się w romans z niejakim Remkiem ps. Cukier (Sebastian Fabijański), socjopatycznym gangsterem, którego dziewczyna (Alicja Bachleda-Curuś) właśnie wyszła z więzienia...
Premierze filmu towarzyszy książka Patryka Vegi – „Niebezpieczne kobiety”.
Seanse: piątek - 11.00, 14.00, 17.00, 19.00, 20.00; sobota, niedziela - 12.00, 15.00, 18.00, 19.00, 21.00, 22.00. Film trwa 136 min.
Zobacz też: Jak zmienił się Majami w kolejnej części Pitbulla? „Teraz jest bardziej romantyczny”
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?