Plac przed dworcem PKP Opole jest już gotowy. Ruszają odbiory inwestycji. Jak Wam się podoba nowy plac?

Plac przed dworcem PKP w Opolu jest już praktycznie gotowy. Robotnicy wykonują jeszcze ostatnie place kosmetyczne i porządkowe.

Lada chwila ruszą odbiory. Natomiast inwestycja ma zostać otwarta i udostępniona Opolanom na początku 2024 roku.

- Opole wreszcie zyskało miejsce, którego nie będziemy się wstydzić przed przyjeżdżającymi do nas turystami - cieszy się Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Przypomnijmy. Koncepcja placu wybrana została w ogólnopolskim konkursie, który urząd miasta zorganizował razem z Izbą Architektów. Wygrała pracownia SN ARCHITEKCI. Wykonawcą inwestycji jest natomiast opolska firma BEST OPEBEL.

W ramach prac teren został utwardzony granitowymi płytami, powstały charakterystyczne okrągłe klomby, na których rozłożona została trawa z rolek i posadzone drzewa, krzewy oraz inne rośliny.

- Pojawiły się 53 drzewa o różnym obwodzie pnia - informuje Adam Leszczyński, rzecznik prasowy prezydenta Opola.

To platany klonolistne oraz glediczje trójcierniowe. Ponadto pojawiły się rozplenice japońskie oraz ponad 170 sztuk bylin cebulowych (czosnek olbrzymi).

Na placu zamontowano również plac zabaw i wielką pergolę, nie mogło zabraknąć też ławek, koszy na śmieci czy stojaków na rowery.

Odrestaurowana została także kamienna balustrada, która jest częścią przedwojennego pomnika Otto von Bismarcka.

Teraz zamontowano tam tablicę m.in. ze zdjęciem Kory a właściwie Olgi Sipowicz, legendarnej wokalistki zespołu Maanam. To właśnie jej imieniem nazwany został plac przed dworcem PKP w Opolu.

Koszt przebudowy placu to prawie 12,5 mln złotych.

Firma BEST OPEBEL zbudowała też prawoskręt na ul. 1 Maja (na odcinku przylegającym do przebudowywanego placu) pomiędzy skrzyżowaniami z Korfantego i Krakowską a Kołłątaja i Armii Krajowej, który usprawnił ruch w tym miejscu.

Miasto ma jeszcze w planach remont parowozu, który na początku roku został przeniesiony ze skweru pomiędzy pocztą a dworcem, na przebudowany plac.

- Po wpisie do rejestru zabytków zakres prac związany z remontem ciuchci musimy uzgodnić z wojewódzkim konserwatorem zabytków, zatem samo wykonanie odnowienia opóźni się - informuje Arkadiusz Wiśniewski. - Szkoda, bo ciuchcia tyle lat stała i nikt jej do rejestru zabytków nie wpisywał.