Poczuj w Opolu atmosferę świątecznych jarmarków

Jeden z największych opolskich świątecznych jarmarków rusza dziś pod opolską katedrą. - Rozpoczynamy muzycznie - klimatycznym koncertem Stanisława Soyki w murach katedry. Myślę, że to będzie niezapomniany występ - mówi Ryszard Pierzchała z zarządu stowarzyszenia Crux, jednego z organizatorów.Na koncert Soyki warto przyjść także z innego powodu. Dochód z niego zostanie przeznaczony na podopiecznych domu dziecka w Paczkowie.Oprócz tego, że każdego wieczoru na jarmarku pojawią się muzyczne atrakcje, będzie tam też okazja do wspólnego kolędowania. Impreza ma być również kulinarną ucztą.- Dla wszystkich opolan, którzy nas odwiedzą, przygotowaliśmy pyszną żołnierską grochówkę oraz grzane wino. Myślę, że atmosfera będzie nie gorsza niż na jarmarkach w Berlinie czy Dreźnie - mówi Ryszard Pierzchała.Kolejna atrakcja kiermaszu świątecznego pod katedrą to wyjątkowa choinka zasilana energią mieszkańców miasta. Co to oznacza?- Przywieźliśmy z muzeum techniki urządzenie, które jest zdolne przetworzyć ruch w energię elektryczną. Wygląda ono jak rower. Podłączymy je do zasilania choinki i w ten sposób każdy, kto zdecyduje się „popedałować", sprawi, że choinka zabłyśnie - tłumaczy Pierzchała.Na kiermaszu pojawi się również kilkadziesiąt kramów ze świątecznymi, i nie tylko, towarami. Jarmark pod katedrą potrwa cztery dni. Już po raz ósmy organizuje go Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej, w tym roku po raz pierwszy we współpracy ze stowarzyszeniem Crux oraz miastem.Kolejny jarmark w Opolu rozpoczyna się w piątek przy ul. Krakowskiej. Jak co roku, organizuje go agencja Profil. W 50 specjalnie udekorowanych stoiskach prezentowane będą typowe regionalne potrawy i napoje oraz upominki. Opolanie będą mogli tam skosztować lokoszy - czyli placków z ciasta ziemniaczanego oraz typowych pierogów czy chleba ze smalcem. Oprócz kulinarnych zaplanowano także kramy z wyrobami ze skóry, szkła, ceramiki, wikliny, drewna. Kiermasz czynny będzie codziennie między 10 a 18 aż do 22 grudnia. Także studenci z Uniwersytetu Opolskiego postanowili sprowadzić do miasta świąteczną atmosferę.- Dziś w holu budynku przy Oleskiej 48 odbędzie się kiermasz „Hand made". Opolanie znajdą tam rzeczy idealne na drobne upominki - mówi Marcin Miga, rzecznik UO.Kto lubi niepowtarzalne przedmioty, powinien udać się także na zakupy do szpitala przy ul. Wodociągowej w Opolu. To ostatnia okazja nabycia superwyjątkowych prac podopiecznych szpitala.