Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital Wojewódzki w Opolu. Ważą się losy oddziału chirurgii ogólnej. Zwołano w trybie pilnym posiedzenie zarządu

Iwona Kłopocka
Oddział od rana wstrzymał przyjęcia. Odwołano też zaplanowane na dziś operacje. Na oddziale jest 23 pacjentów. O godz. 14.35 kończą pracę lekarze i nie ma obsady dyżurowej na noc. Wczoraj z funkcji ordynatora oddziału został pozbawiony dr n. med. Janusz Pichurski.

Prezes zarządu szpitala, Renata Ruman-Dzido rano jeszcze raz wezwała lekarzy oddziału do podjęcia dyżurów. Ci jednak po raz kolejny odmówili.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy niespodziewanie została podjęta kwestia podniesienia lekarzom pensji zasadniczych do 6 tys. zł, którą wcześniej prezes szpitala stanowczo odrzucała, jako niemożliwą do realizacji. Zgoda na takie zarobki miałaby rzekomo zależeć do rady nadzorczej szpitala.

Lekarze oświadczyli, że mogą podjąć ponadlimitowe dyżury, jeśli dostaną do podpisania nowe warunki uposażenia, odpowiadające ich oczekiwaniom.

Kryzys na chirurgii przy Katowickiej narasta od sierpnia ub. roku, gdy rezydenci wypowiedzieli klauzule opt-out. Zaostrzył się na początku nowego roku, gdy okazało się, że limity dyżurów obowiązkowych lekarze wyczerpali do 17 stycznia.

Szefowa szpitala zaproponowała lekarzom m.in. podniesienie pensji zasadniczej do 5 tys. zł oraz dodatki do dyżurów ponadlimitowych. Oni jednak chcą tysiąc zł więcej.

Zobacz: Opolskie Info [12.01.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto