Jak co roku o tej porze Związek Banków Polskich zlecił przeprowadzenie badania opinii społecznej na temat naszych przedświątecznych zwyczajów zakupowych. W tym roku firma Mind&Roses przepytała w internetowej ankiecie tysiąc dorosłych Polaków.
Ankietowani zamierzają wydać na przygotowanie świąt średnio 1490 złotych na osobę. To tylko o 63 złote więcej niż zadeklarowali badani rok wcześniej (wzrost o 4 procent), w sytuacji gdy inflacja rosła bardziej. Październikowy wskaźnik inflacji mówił o 8 procentowym wzroście cen żywności i napojów.
Na zakup jedzenia oraz oprawę świąt planujemy wydać w tym roku średnio 607 złotych. Tu także wzrost wydatku w stosunku do roku 2022 jest mniejszy od inflacji, tak więc czekają nas nieco skromniejsze zakupy.
Bardziej hojnie zamierzamy kupować prezenty. W tej kategorii przeciętny limit wydatków wynosi 565 złotych, o 13 procent więcej niż w roku ubiegłym.
Najmniej, bo 318 złotych chcemy wydać na podróże w okresie świątecznym. To o 7 procent mniej niż w 2022 roku.
Święta za chwilówkę
– Dla 30 proc. badanych bieżące dochody nie będą wystarczające, aby w całości pokryć wszystkie wydatki związane z organizacją świąt – mówi dr Przemysław Barbrich, dyrektor Zespołu Komunikacji i PR Związku Banków Polskich. - Zakładają oni, że aby zrealizować swoje świąteczne plany będą musieli sięgnąć do zgromadzonych oszczędności lub też wspomóc się pożyczką.
Według GUS statystyczne gospodarstwo domowe na Opolszczyźnie rozporządzało kwotą 1561 złotych na osobę w rodzinie (dane za grudzień 2022). Przygotowanie świąt pochłonie tym ludziom praktycznie cały miesięczny budżet. Zrobienie świątecznych zakupów będzie szczególnie trudne dla ok. 20 tysięcy bezrobotnych osób w województwie. Podobnie dla ok. 20 tysięcy osób pobierających emerytury czy renty poniżej minimalnej kwoty świadczenia – 1445 złotych netto. .
Osoby o najniższych dochodach (poniżej 776 złotych dla samotnych i 600 złotych na osobę w rodzinie) mogą występować do swoich ośrodków pomocy społecznej o zasiłek celowy. Zakupy jedzenia na święta mogą być wystarczającym uzasadnieniem takiego wniosku.
Polowanie na okazję
Oszczędnym pozostaje szukanie promocji i okazji. Drzewka choinkowe taniej kupimy w siedzibach nadleśnictw i wybranych leśnictwach na terenie Opolszczyzny. Nadleśnictwo Prudnik już opublikowało cennik, drzewko do 1,5 metra będzie kosztować 55 złotych, do 2,5 metra – 65 złotych. To nawet 30 – 40 złotych taniej od drzewek sklepach, ale trzeba pojechać do siedziby leśnictwa czy nadleśnictwa.
Karpie też można okazjonalnie znaleźć w cenach jak sprzed roku. Na przykład Gospodarstwo Rybackie w Krogulnej, należące do Lasów Państwowych, oferuje karpia za 24 złote, amura za 20, a szczupaka czy suma za 35 zł od kilograma wagi. Gospodarstwo Rybackie Siedlice pod Opolem sprzedaje karpia za 22 zł, a suma czy szczupaka za 40.
Okazje zakupowe w pobliżu można znaleźć na popularnych internetowych portalach aukcyjnych, gdzie wystawiają się także osoby prywatne, pośrednicy czy producenci. Przykładowo dostawca z Kędzierzyna Koźla oferuje obecnie świeże jaja wiejskie po 55 groszy za sztukę z dowozem. Dostawca z Krapkowic za jajka od „szczęśliwych kur” życzy sobie 85 groszy.
Razem z policją apelujemy jednak o ostrożność przy kupowaniu prezentów na aukcjach internetowych, zwłaszcza jeśli cena jest bardzo okazyjna. Niestety, ostatnio przybywa oszustw, kiedy przysłany towar jest gorszy od oferowanego albo był już używany. Do policji zgłaszają się osoby, które straciły po 100 – 200 złotych zamawiając sobie buty czy odzież.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
