Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blog Elboda. Moje dni wakacyjne - Spała i Anielin

Bogdan elbod
Spała, w woj. łódzkim (pow. tomaszowski, gmina Inowłódz), nad Pilicą, w otoczeniu lasów; miejscowość sportowo - wypoczynkowa; ośrodek przygotowań olimpijskich; w pobliżu rezerwat leśny; rezydencja myśliwska prezydentów II RP.

Spałę, upodobał sobie Prezydent II RP – Ignacy Mościcki. Bywał tam we włościach i zapraszał do nich znamienitych dygnitarzy, nie tylko polskich. Gościem był tam m.in. marszałek III Rzeszy – Herman Gering. Urządzano tam dla niego polowania. Tak mu się tam spodobało, że po zajęciu Polski przez wojska niemieckie w roku 1939 nadal tam bywał, tyle, że już bez polskiego Prezydenta.

Do Spały najlepiej dojechać od strony „gierkówki”. Należy skręcić do Tomaszowa Mazowieckiego i dalej kierować się na Białobrzegi. Od Tomaszowa M. to ok.15 km.

Dzisiejsza Spała to małe, senne miasteczko. Wyraźnie widać, że czasy świetności ma na razie za sobą. Owszem jest ładnie, jest park, jest drewniany kościół, są drewniane domy, niegdyś wczasowe. Jest też duży staw, płynie Pilica, na której można popływać kajakami (jest wypożyczalnia). Jest też pomnik Żubra. Skąd tam żubr? Przyjechał z Białowieży, gdzie niegdyś stał, ale dzieje rzuciły go w środek Polski. Nota bene w nie tak dalekich Smardzewicach jest hodowla żubrów i można je oglądać.

W obecnych czasach Spała słynie głównie w ośrodka przygotowań olimpijskich, ale ponieważ tam nie byłem – nie będę go opisywał.

W Spale jest most nad Pilicą, który „grał” w „Czterech Pancernych”. To przy nim Czereśniak wsiadł pod plandekę działa p-lotniczego i pojechał do Ritzen (a w rzeczywistości do Bydgoszczy).

Gdy już nam się znudzi spacer po Spale – możemy wjechać drogą asfaltową w las i obejrzeć „dzieło” niemieckich inżynierów. To długi na setki metrów bunkier żelbetowy zdolny kiedyś pomieścić wewnątrz siebie pociąg. Obecnie można zwiedzić ten obiekt za drobna opłatą, jednakże sensacji nie należy się spodziewać. Drugi, podobny obiekt jest na przedmieściach Tomaszowa M. - w Jęzorze.

A jak już jesteśmy w tych rejonach, to jedźmy dalej w kierunku Białobrzegów. Po drodze jest miejscowość Anielin. Dla pasjonatów II wojny światowej to wieś dobrze znana.

Niedaleko wsi, w otaczających ją lasach zginął „Pierwszy Partyzant RP” – major Henryk Dobrzański, ps. Hubal. On sam nie uważał się za partyzanta, a wręcz przeciwnie – za dowódcę wydzielonego oddziału wojska polskiego. Chciał jawnie
bić się z Niemcami a nie w konspiracji.

Przed Anielinem jest drogowskaz, kierujący nas w lewo, w drogę leśną. Gdy go nie zauważymy, to będzie nam trudno trafić ze wsi Anielin w miejsce śmierci mjr Hubala, gdyż oznaczeń nie ma żadnych i ma się ochotę wrócić z obawy przed zatrzymaniem przez straż leśną za jazdę po lesie. Gdy jednak uda nam się dojechać zobaczymy miejsce pamięci. Jest tam murek z kamienia, jest krzyż i duży głaz i informacja. Jest to oczywiście symboliczny grób, bo jak wiadomo, Niemcy tak dobrze ukryli ciało mjr Dobrzańskiego, że do dziś go nie odnaleziono.

Wracając do głównej drogi Warszawa – Katowice można wstąpić w Tomaszowie M. nad staw, który mieni się niebieskawą wodą. To efekt wypływania w tym miejscu podziemnej rzeki, która płynie przez skały wapienne.

Opisaną wycieczkę można odbyć w ciągu jednego dnia, nie spiesząc się, a wręcz przeciwnie, mając dużo czasu. A po wycieczce zostaną wspomnienia i parę zdjęć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto