Do Elektrowni Opole przypłynęła 167-tonowa turbina [zdjęcia, wideo]

- Sam transport Odrą zajął nam 6 dni, przy czym na odcinku pomiędzy Malczycami a Brzegiem Dolnym mieliśmy jednodniowy postój ze względu na niski poziom wody w rzece - relacjonuje Robert Kopa, kierownik ds. żeglugi śródlądowej w spółce „Best Logistics” odpowiedzialnej za transport.

Wczoraj ładunek wpłynął do portu na opolskim Metalchemie. Pracownicy firmy Famet wyładowali go przy pomocy potężnej suwnicy.

- Kluczowym momentem było podniesienie ładunku z barki, w taki sposób, by nastąpiło to równo i nie kołysał się na boki - dodaje Mariusz Jezierzański. - Rozładunek przebiegł pomyślnie.

Teraz turbina będzie składowana w Famecie do czasu, aż przyjdzie czas na jej montaż w nowo budowanym bloku nr 6 Elektrowni Opole. Na teren budowy będzie przewieziona na specjalistycznej ciężarówce.

To nie pierwszy tego typu ogromny transport do elektrowni. W sierpniu ubiegłego roku trafił tam potężny generator zaprojektowany i wybudowany przez wrocławską fabrykę GE Power. Innowacyjne urządzenie ma 958 MW mocy czynnej i waży aż 426 ton - z czego aż 300 ton waży blacha magnetyczna użyta do jego produkcji, wnętrze wypełnione jest przewodami miedzianymi o długości 123 kilometrów.

- Jesteśmy dumni z tego, że możemy brać udział w modernizowaniu polskiej energetyki. W tym także elektrowni węglowych. – mówi Beata Stelmach, prezes zarządu i dyrektor generalna GE na Polskę i kraje bałtyckie.

Budowa bloków energetycznych nr 5 i 6 jest największą infrastrukturalną inwestycją w Polsce po 1989 roku. Zaawansowanie prac przekroczyło już 70 proc. Przy realizacji inwestycji pracuje ponad 5 tys. osób, a zlecenia wykonywane są przez ponad 300 firm. Dwa nowe bloki – każdy o mocy 900 MWe – opalane będą węglem kamiennym. Rocznie zużywać będą łącznie ok. 4,1 miliona ton węgla.