Opolanie pojechali na teren mistrza Polski z 2022 roku podbudowani dwoma ostatnimi zwycięstwami. W spotkaniach z Clearexem Chorzów i AZS-em Warszawa zdobyli łącznie 15 bramek.
Z kolei Piast Gliwice wygrał 5 ostatnich spotkań, w tym to najważniejsze, kiedy w poprzedniej kolejce wygrali z mistrzem Polski z Lubawy 2:1 i to na jego terenie.
Pierwsza połowa to twarda gra z obu stron. Po 20 minutach na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, co często nie zdarza się w meczach futsalowych.
Pierwszy gola strzelił w 26. minucie Edgar Varela. Dreman odpowiedział trzema trafieniami i kiedy po golu Sebastiana Szadurskiego w 38. minucie opolanie prowadzili już 3:1 wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty. Piast pokazał jednak mistrzowski charakter i w samej końcówce strzelił dwa gole.
Remis na trudnym terenie w Gliwicach sprawia, że futsaliści Dremana przezimują na 5 pozycji w tabeli. W pierwszy weekend stycznia wybiorą się do Leszna, gdzie zmierzą się z miejscowym zespołem GI Malepszy Arth Soft.
Będzie to mecz z podtekstami, gdyż rywale po rundzie jesiennej zajmują 4 lokatę w tabeli. Gdyby sytuacja tak wyglądał po zakończeniu fazy zasadniczej, obie drużyny spotkają się w ćwierćfinałach fazy play-off.
Piast Gliwice – Dreman Opole Komprachcice 3:3 (0:0)
Bramki: 1:0 Varlea – 26., 1:1 Ivanov – 28., 1:2 Szczypczyński – 34., 1:3 Szadurski 38., 2:3 Varlea -39., 3:3 Pegacha – 40.
Piast: Tsypun, Widuch - Bortoletto, Cadini, Gitahy, Gonzalez, Graca, Janiszewski, Lazzaretti, Matras, Pegacha, Roll, Varela, Zatovic
Dreman: Lach, Barduja - Blank, Bugański, Czech, Felipe, Ivanov, Janczak, Kaczka, Parra Toloza, Pautiak, Sobota, Szadurski, Szypczyński
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?