Generał Mieczysław Smorawiński. Numer 1 na Liście Katyńskiej. Nowa wystawa w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu

Ekspozycję otwiera banknot 10-złotowy, wyciągnięty z kieszeni generalskiego munduru. Munduru, w którym Mieczysław Smorawiński zginął, zabity strzałem w tył głowy i w którym wrzucono go do dołu śmierci. W 1943 roku, gdy Niemcy odkryli groby katyńskie, zaprosili do komisji badającej zbrodnię przedstawicieli polskiego PCK.

Przyjechał także brat generała, żeby zidentyfikować zwłoki. To on przechował najcenniejsze pamiątki.

Na wystawie można poznać dzieje wojenne Mieczysława Smorawińskiego jako prostego żołnierza II Brygady Legionów Polskich w czasie I wojny światowej. Po wojnie pozostał wojskowym, w 1926 roku poparł przewrót majowy Piłsudskiego i to zapewniło mu późniejsze szybkie awanse.

Był najmłodszym generałem polskim

Z tego okresu zachowała się jego korespondencja i pamiątki domowe. Wybuch II wojny światowej zastał go w Lublinie, gdzie był dowódcą Korpusu Okręgu II. Mieszkał i pracował w Pałacu Lubomirskich, stąd tytuł wystawy „Ostatni lokator Pałacu Lubomirskich".

20 września 1939 roku został internowany przez wojska radzieckie, z którymi nie walczył. Mieczysław Smorawiński jest jednym z dwóch polskich generałów, zamordowanych w Katyniu.

Pamiątki po generale Smorawińskim jego rodzina przekazała do lubelskiego muzeum. Pierwsza część trafiła tam jeszcze w 2010 roku, po śmierci wnuczki generała Ewy Bąkowskiej, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. Wystawę prezentowaną w Opolu przygotowało Muzeum Narodowe w Lublinie.

- Poprzez losy indywidualne chcemy przybliżyć pokolenie II Rzeczpospolitej – mówiła na otwarciu wystawy jej kurator i zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Lublinie Barbara Oratowska.

Wystawa będzie czynna do końca stycznia w opolskiej siedzibie Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych przy ul. Minorytów 3. Wstęp jest wolny.