Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karolina Wydra: Jestem żoną dr House’a

Teraz Opole
Teraz Opole
Teraz Opole
Rozmowa z Karoliną Wydrą, urodzoną w Opolu aktorką, która gra w popularnym serialu „Dr House".

- Jeszcze kilka tygodni temu w Polsce mało kto o tobie słyszał. A tu nagle zostałaś żoną dr. House'a i dziś twoje zdjęcia można zobaczyć niemal na każdym polskim portalu internetowym. Zadowolona?
- Więcej, jestem dumna. Choć z drugiej strony to dla mnie nieco zaskakujące. W USA pracowałam jako modelka od wielu lat, grałam już w kilku filmach, ale jak widać dopiero udział w popularnym serialu sprawił, że w Polsce o mnie usłyszano.

- Twoja rodzina wyjechała z Opola, gdy miałaś 11 lat.
- Tak, teraz mam 30, ale nigdy o mieście nie zapomniałam. Chodziłam do szkoły podstawowej nr 21 przy ulicy Sienkiewicza, gdzie mój tata był nauczycielem. Świetnie pamiętam stary amfiteatr i dużą fontannę obok. Cały czas mam kontakt ze znajomymi z Opola, m.in. poprzez portal Nasza Klasa, a moja rodzina mieszka na Opolszczyźnie. Urodziłam się w Opolu i to zawsze będzie dla mnie bardzo ważne miejsce. Nie rozumiem ludzi, którzy wyjeżdżają za granicę i potem nie pamiętają o swoich korzeniach. Ja czuję się Polką i opolanką.

- Wróćmy do serialu „Dr House". Jak się w nim znalazłaś?
- Z propozycją zadzwonił mój agent. Zdecydowałam się spróbować i wygrałam casting. Gram Dominikę Petrovą, rosyjską emigrantkę, ale początkowo nie do końca byłam przekonana do tej roli. Teraz jednak swojego wyboru nie żałuję. Poznałam znakomitych aktorów i całą serialową ekipę, sporo się nauczyłam, bo kręcenie jednego odcinka trwa dwa tygodnie.

- Wiele osób zastanawia się, jaki naprawdę jest serialowy dr House?
- Prywatnie Hugh Laurie jest zupełnie inny niż postać, którą gra. Ma w sobie dużo uroku. Po każdej wspólnej scenie pyta się o moje odczucia. Pomógł mi, gdy stresowałam się pierwszym filmowym pocałunkiem. Nie mogę jednak mówić o tym, co zobaczycie w kolejnych odcinkach, bo takie mam zapisy w kontrakcie. Zresztą podobnie jak inni aktorzy.

- A nowe filmy z twoim udziałem? O tym chyba możesz mówić?
- W tym roku będzie mnie można zobaczyć w komedii „Crazy, Stupid, Love" i thrillerze „After", choć akurat ten film nie jest jeszcze do końca gotowy. Chciałbym pokazać się w Polsce, bo jednym z moich marzeń jest zagranie w filmie Andrzeja Wajdy, którego filmy bardzo cenię. Wiem, że będzie trudno te marzenie zrealizować, ale ja uwielbiam wyzwania.

- Gdyby kiedyś władze Opola zaproponowały ci udział w promocji miasta, byłabyś zainteresowana?
- Oczywiście. Zresztą chciałabym w tym roku przyjechać do Opola, więc można o tym porozmawiać. Z przyjemnością znów pospacerowałabym np. ulicą Krakowską i zobaczyła nowy amfiteatr. Wiem, że miasto bardzo się zmieniło, więc tym bardziej jestem ciekawa. Mam nadzieję, że nadal będę mogła zjeść u was pyszną zapiekankę. W USA mi ich brakuje (śmiech).

- Myślisz, że kiedyś możesz wrócić do Opola na stałe?
- Trudne pytanie. Nadal nie wiem, gdzie chcę mieszkać na stałe. Teraz jestem w Los Angeles, ale to nie jest moje wymarzone miejsce. Gdybym dziś miała decydować, to najbliżej mi do Nowego Jorku, gdzie pracowałam przez osiem lat. Nie ma drugiego takiego miasta na świecie. Ono ma niesamowitą energią, tam nie jest ważne, skąd jesteś. Owszem, płaci się ogromne pieniądze za wynajem nawet malutkiego mieszkania, ale mimo to chciałabym tam wrócić. Ale to mówię teraz, a tego, co będzie za kilka lat, nie wie nikt.

- Czy w życiu prywatnym też czeka cię taki ślub jak z dr. House'em?
- Bardzo bym chciała, ale nie jest łatwo spotkać kogoś odpowiedniego. Jestem obecnie sama, ale widocznie to jeszcze nie jest ten czas, więc niespecjalnie narzekam na tę sytuację. Mam przecież kochającą rodzinę, dwa cudowne psy i szczerze mówiąc, teraz to praca jest dla mnie najważniejsza.artur janowski

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Karolina Wydra: Jestem żoną dr House’a - Opole Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto