- Rodzicie bardzo często wiedzą, co chce ich dziecko, zanim ono zdąży to powiedzieć - mówi Ewa Dęga, dyrektor przedszkola nr 25 w Opolu. - W przedszkolu musi wytłumaczyć to wychowawczyni lub koledze z grupy. Przy tym uczy się także negocjacji i kompromisu. Nie może zabrać innemu przedszkolakowi zabawki, bo ten nie będzie się z nim bawił. Plusy przedszkola doceniają także sami rodzice.
- Zapisałam dzieci nie tylko ze względu na swoją pracę - mówi Monika Ślusarczyk, mama Pauliny i Maćka. - Mogły zostać z babcią, która zapewne, podobnie jak inne, by je rozpieściła. W przedszkolu mogą się nauczyć, że nie są “pępkami świata”.
Do 30 marca trwa nabór do miejskich przedszkoli. Na maluchy czeka 800 miejsc. Zainteresowani rodzice mogą zapisać dziecko bezpośrednio w wybranym przedszkolu albo poprzez stronę elektronicznego naboru www.nabor.progman.pl/preinfoopole.
Znajduje się na niej oferta danej placówki, informacje o dodatkowych zajęciach i warunkach. Rodzic z bazy musi wybrać przedszkole pierwszej preferencji i tam zanieść wydrukowaną kartę zgłoszeniową. W systemie wybiera także dwie inne placówki, na wypadek gdyby w pierwszej wskazanej nie było wolnych miejsc. Wyniki naboru będą znane 20 kwietnia.
Rodzice, którzy nie znajdą miejsca w publicznych przedszkolach lub z innych przyczyn nie będą chcieli tam posłać dziecka, mogą skorzystać z ofert placówek prywatnych. Tam rekrutacja trwa przez cały rok.
- Często przychodzą do nas rodzice dzieci, które były w żłobkach - mówi Marzena Kobzan, dyrektor przedszkola “Bajkowo”. - Po ukończeniu trzech lat nie mogą już tam uczęszczać. U nasmożna zapisać już 2,5 - latka. Prywatne przedszkola kuszą także bardzo bogatą ofertą zajęć.
- Oprócz angielskiego, który jest niemal standardem w przedszkolach, dla dzieci starszych organizujemy zajęcia z niemieckiego - mówi Łukasz Fiebich, z Niepublicznego Przedszkola Artystycznego i Językowego Przedszkółka. - Dotyczy to starszych grup i chętnych do nauki dzieci. Mogą one także liczyć na zajęcia teatralne połączone z występami na prawdziwej scenie czynaukę informatyki. - Lekcje trwają po pół godziny i odbywają się w formie zabawy - dodaje Fiebich.
Czekają na nie także olbrzymie sale zabaw z piłeczkami i zjeżdżalniami. Jednak za takie luksusy trzeba więcej zapłacić. Koszt pobytu w publicznym żłobku to 210 złotych, w prywatnych waha się od 390 do nawet 850 złotych za miesiąc. Rodzic może zdecydować się na opiekunkę. Koszt to około 1400 złotych za miesiąc. Ma to jednak wiele plusów.
- Gdy dziecko jest chore rodzic nie musi brać wolnego w pracy - mówi Joanna Pupin, właściciel firmy usługowej Nemo, która oferuje opiekę nad dziećmi w domu. - Opiekunki często pomagają w pracach domowych. Gdy maluch śpi mogą wyprasować jego ubranka.
Niania poświęca całą swoją uwagę jednemu dziecku. Starszym pomaga w odrabianiu zadania domowego. Jest także możliwość wieczornego wyjścia rodziców. Maluch ma zapewnioną opiekę.
- Idealnie byłoby zatrudnić nianię i na kilka godzin dziennie posłać malucha do przedszkola,dzięki czemu miałby także kontakt z rówieśnikami - mówi Pupin.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?