Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paszporty covidowe w Polsce w końcu się przydadzą. Pytań o szczegóły nowego prawa jest jednak sporo

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
To od osoby zamierzającej skorzystać z usługi lub uczestniczyć w wydarzeniu należy decyzja, czy chce dobrowolnie okazać certyfikat covidowy i skorzystać z uprawnienia związanego z zaszczepieniem się przeciwko COVID-19
To od osoby zamierzającej skorzystać z usługi lub uczestniczyć w wydarzeniu należy decyzja, czy chce dobrowolnie okazać certyfikat covidowy i skorzystać z uprawnienia związanego z zaszczepieniem się przeciwko COVID-19 Adam Jankowski / Polska Press
Od środy obowiązują w Polsce nowe obostrzenia epidemiczne. W lokalach gastronomicznych, hotelach, kościołach, obiektach sportowych i kulturalnych maksymalne obłożenie może wynosić 30 proc., jednak do limitów nie są wliczane osoby zaszczepione. Sprawdziliśmy, jak w Opolu będą przestrzegane nowe przepisy.

Z powodu rosnącej liczby nowych zakażeń i zgonów spowodowanych koronawirusem rząd wprowadził nowe zasady epidemiczne.

W lokalach gastronomicznych (restauracje, bary, bistra, stołówki, itp.), hotelach, kościołach i innych miejscach użyteczności publicznej maksymalne obłożenie może wynosić 30 proc. Zwiększyć ten limit można tylko i wyłącznie dla osób zaszczepionych, które zostaną zweryfikowane przez przedsiębiorcę.

Rozporządzenie wskazuje również, że to od osoby zamierzającej skorzystać z usługi lub uczestniczyć w wydarzeniu należy decyzja, czy chce dobrowolnie okazać certyfikat covidowy i skorzystać z uprawnienia związanego z zaszczepieniem się przeciwko COVID-19 w razie osiągnięcia limitu osób.

Jak przepisy przestrzegane będą w Opolu?

Z rozmów z właścicielami restauracji wynika, że choć nowe obostrzenia były potrzebne, to realnie niczego nie zmienią, bo w ostatnich tygodniach mieszkańcy i tak zrezygnowali z chodzenia do lokali.

- Od połowy października nie mieliśmy całkowicie zapełnionego lokalu, dlatego nie sądzę, abyśmy musieli na co dzień weryfikować paszporty covidowe - tłumaczy menager jednej z restauracji w Opolu.

Podobnego zdania jest także Tomasz Wąsiak, właściciel m.in. opolskiej restauracji Radiowa i Cztery Pory Roku.

- Sprawdzenie kodów QR ma być możliwe za pomocą rządowej aplikacji do skanowania certyfikatów covidowych. Tylko że w tym celu musiałbym zakupić dla pracowników telefony, na których taka aplikacja będzie zainstalowana. Nie mam bowiem prawa zmusić pracownika, aby weryfikował paszporty swoim prywatnym telefonem– podkreśla opolski restaurator.

Okazanie certyfikatu jest dobrowolne

Menadżerowie hoteli na terenie Opola zwracają z kolei uwagę, że 30-procentowy limit obłożenia to pomysł zdecydowanie lepszy niż całkowity lockdown, jednak nadal nie wiedzą, czy przy okazji okazania certyfikatu konieczna jest również jego weryfikacja z dowodem osobistym.

Na nowe zmiany gotowi są również pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu.

- Nie możemy od nikogo wymagać, aby przedstawił paszport covidowy. Jednak jeśli limit 30 proc. zostanie wypełniony, na nasze obiekty wstęp będą miały jedynie osoby, które dobrowolnie okażą certyfikat – wyjaśnia Aleksandra Raś, rzecznik MOSiR-u.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Paszporty covidowe w Polsce w końcu się przydadzą. Pytań o szczegóły nowego prawa jest jednak sporo - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto