MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza część Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego za nami

OPRAC.:
Wojciech Gawor
Wojciech Gawor
120 żeglarzy i żeglarek na starcie, trzy klasy regatowe, sporo emocji i brak niespodzianek. Pierwsza część regat o Puchar Polskiego Związku Żeglarskiego za nami. W Krynicy Morskiej rozdano dziś medale w olimpijskiej klasie 470 oraz w amatorskich klasach Omega Sport i Omega Standard.

Na Zalewie Wiślanym podczas dwóch dni rywalizacji panowały warunki słabowiatrowe, ale też wiatr był bardzo zmienny, co okazało się dla żeglarzy sporym wyzwaniem. Nie brakowało emocji i małych kolizji, szczególnie przy okrążaniu znaków. W klasie 470 od pierwszego do ostatniego wyścigi prowadzili Zofia Korsak i Mikołaj Bazyli (MKS Dwójka Warszawa / KSW Baltic Dziwnów), ale do końca musieli odpierać ataki załogi Kacper Paszek i Iga Wielczyk (AZS AWFiS Gdańsk / SSW MOS Iława).

Niespodzianką zakończyła się walka o trzecie miejsce. Sporna sytuacja na wodzie pomiędzy załogami Rafał Pogorzelski Małgorzata Górnisiewicz (MKS Dwójka Warszawa / Centrum Żeglarskie Szczecin) i Agnieszka Pawłowska i Bartłomiej Szlija (ChKŻ Chojnice / UKŻ Lamelka Kartuzy) znalazła rozstrzygnięcie w pokoju protestowym. Dyskwalifikacja tej drugiej załogi oznaczała, że po brąz sięgnęli Rafał i Małgorzata.

Omega

Nie mniej emocjonująca była rywalizacja w klasie Omega. To jedna z najpopularniejszych klas regatowych w Polsce, zwana klasą narodową. Pierwsze Omegi powstały w Warszawie w czasie okupacji. Dzisiejsza Omega to klasa łącząca w sobie starą, ponad 80-letnią konstrukcję i nowoczesną, regatową łódkę jaką stała się teraz. Z oryginału zachowała zwrotność, łatwość prowadzenia i dzielność. Regaty Omegi przyciągają co roku mnóstwo zawodników o najróżniejszym doświadczeniu – od zupełnych amatorów, po byłych zawodników szukających po zakończeniu kariery możliwości dalszego ścigania na szybkich, wymagających, ale równocześnie przystępnych łódkach. Ważny jest tu także fakt, że rywalizacja obydwa się w dwóch flotach – Sport i Standard. Dzięki temu „próg wejścia” jest ustawiony na bardzo przystępnym poziomie, a równocześnie jest tu także miejsce dla naprawdę solidnego ścigania i podnoszenia swoich umiejętności regatowych.

Wszystko to było widoczne w Krynicy Morskiej, gdzie ścigali się zarówno dawni mistrzowie, zupełni amatorzy, jak i uzdolniona żeglarska młodzież z doświadczeniem w klasach olimpijskich. W klasie Omega Sport wygrali „starzy wyjadacze”, czyli załoga VectorSailsprowadzona przez Kamila Ortyla (Robert Zawadowicz i Marek Gozłowski). Aktualni mistrzowie Polski nie dali się pokonać żeglarskiej młodzieży. Za ich plecami uplasowały się dwie załogi AZS Politechniki Gdańskiej. Srebro wywalczyli Marcin Styborski, Franciszek Borys, Oliwia Jekiel, zaś medal brązowy zdobyli Patryk Kosmalski, Karolina Żurek i Tomasz Lewandowski.

W klasie Omega Standard rywalizację o zwycięstwo toczyli między sobą załogi prowadzone przez Radosława Stachurskiego (Agnieszka Kamińska, Mateusz Kaczmarowski) i Grzegorza Bitnera (Jarosław Bitner, Daniel Suchobieski). Po rozegraniu wszystkich wyścigów w tabeli punktowej był remis, a o zwycięstwie Stachurskiego zadecydowały „małe punkty”, czyli liczba wyższych miejsc w pojedynczych wyścigach. Trzecie miejsce zdobyli Filip, Robert i Jan Kurczewscy (ŻLKS Poznań).

Pierwsza część Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego zakończona. Od najbliższego wtorku na akwenie pojawią się zawodnicy z klasy 420, dla których te regaty są jedną z eliminacji na Młodzieżowe Mistrzostwa Świata World Sailing nad jeziorem Garda we Włoszech. W drugiej części Pucharu PZŻ na wodach Zalewu Wiślanego rywalizować będą również żeglarze z klasy L’Equipe i Cadet.

Ponad tygodniowy Puchar Polskiego Związku Żeglarskiego zamknie trzecia część (24-26 maja), w której wystąpi największa ilość żeglarzy. Na linii startu staną zawodnicy z klas ILCA 4, ILCA 6, ILCA 7, 49er, 29er, Finn, HobieCat 16, A-Class, Europa, OK Dinghy, iQFoil oraz Techno. Są to zarówno klasy olimpijskie, te obecne, jak i dawne oraz klasy przygotowawcze do łódek olimpijskich. Zalew Wiślany zapełnią setki żagli, a rywalizacja odbywać się będzie aż na czterech trasach. Dla większości zawodników majowe regaty w Krynicy to wewnętrzna eliminacja na imprezy międzynarodowe.

Wyniki:
https://events.pya.org.pl/puchar-polskiego-zwiazku-zeglarskiego-cz-1-krynica-morska-2024,e112

Za: PZŻ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pierwsza część Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego za nami - Kujawsko-Pomorskie Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto