18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrzebna pomoc - zwierzaki w schronie

Bogdan elbod
Zwierzęta od zarania dziejów towarzyszą człowiekowi. Niektóre gatunki człowiek udomowił. Wydawać by się mogło,że w obecnych czasach, które podobno są cywilizowane, zwierzętom nie powinna się dziać żadna krzywda.

Nic bardziej mylnego. Człowiek bywa okrutny dla zwierząt. Traktuje je przedmiotowo, jak zabawkę, którą można wyrzucić na śmietnik gdy się znudzi, gdy nie będzie już potrzebna. I zwierzęta są głodzone, bite, wyrzucane z domów. I właśnie dla takich zwierząt w Opolu działa Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt.

Jest ono częścią Ogrodu Zoologicznego, jednak znajduje się w innym punkcie miasta - na ulicy Torowej. Miejsce dobre, bo niedaleko centrum, a jednocześnie na tyle na uboczu, że nie przeszkadza to mieszkańcom, a psy mają niedaleko dużą łąkę na którą są wyprowadzane na spacery. Niestety dojechać tam trudno, bo taki jest układ drogowy, a w dodatku Władze Miasta nie potrafią uporządkować ostatniego odcinka ulicy Torowej, który przypomina bardziej poligon niż drogę.Najwięcej w Schronie ( skrótowa nazwa schroniska) jest psów i kotów.

Niestety ilość zwierzaków zmniejsza się tylko okresowo, kiedy to udaje się im znaleźć domy. Niedługo potem przychodzą stałe okresy lawinowego wzrostu nowych "lokatorów". A są to terminy dobrze znane obsłudze schroniska. Np. styczeń, kiedy to otrzymane jako prezent pod choinkę pieski i kotki nudzą się młodym właścicielom, gdy okazuje się, że zwierzaki nie służą tylko do głaskania i zabawy, ale wiążą się z obowiązkami. Innym takim okresem, w którym dużo zwierzaków znajduje się w schronisku to przełom czerwca i lipca. Wtedy ludzie wyjeżdżają na wakacje, a zwierzaki im przeszkadzają w planach podróżniczych, więc cóż prostszego jak wyrzucenie zwierzaka w lesie, w polu, byle dalej od domu.

Niestety prawo mające chronić zwierzęta przed głupotą - bo tak to trzeba nazwać - ludzi jest mocno niedoskonałe. Nie nakazuje chipować zwierząt, co pozwoliłoby zaraz ustalić właściciela, nie nakazuje kastrowania i sterylizacji, przez co psy, a zwłaszcza koty rozmnażają się bez przeszkód i ponad miarę. I dlatego niezbędne są schroniska, aby zapewnić biednym zwierzętom namiastkę domu.

W opolskim schronisku zwierzętami zajmują się pracownicy etatowi, których jest jednak mało.Pomocą są więc wolontariusze, czyli osoby, którym zależy, aby zwierzęta ze schroniska nie czuły się całkiem porzucone. Aby zostać Wolontariuszem trzeba spełnić poniższe warunki:

Musisz mieć ukończone 16 lat. Młodsze osoby mogą pomagać w schronisku tylko pod opieką osoby dorosłej. Jeśli masz mniej niż 18 lat musisz przynieść pisemną zgodę rodziców (opiekunów) na udział w wolontariacie. Każdy powinien przynieść zaświadczenie lekarskie (lekarz pierwszego kontaktu) o braku przeciwwskazań do pomocy przy zwierzętach w schronisku.

Po zgromadzeniu potrzebnych dokumentów i akceptacji kierownika zostaniecie przeszkoleni z przepisów BHP oraz spisana zostanie z Wami umowa o wolontariacie.

Przyjęcie i zwolnienie wolontariusza pozostaje wyłącznie w gestii kierownika schroniska.

Niestety w ramach złośliwości urzędniczej - przełożony schroniska z ramienia ZOO - pan Kazanowski - wymyślił, że potrzebne jest zaświadczenie od lekarza, o braku przeciwwskazań do pracy ze zwierzętami.A tego niektórzy lekarze nie chcą wydawać, bo wiąże się to z płatnymi badaniami. Najlepiej gdy ktoś ma znajomego lekarza. Wspomniany urzędnik wymyślił też inne "ułatwienia" dla wolontariuszy, a zapomniał zapewnić im godnych warunków, gdzie mogliby się przebierać, nie mówiąc o wypiciu herbaty.

Wróćmy do zwierzaków, bo na urzędników szkoda czasu, są niereformowalni. Każde zwierzę, które trafi do schroniska jest badane przez weterynarza, w razie potrzeby poddane leczeniu. Jest też kastrowane(sterylizowane). Po okresie kwarantanny jest poszukiwany nowy dom; Nim zwierzak zostanie wydany nowemu właścicielowi, sprawdza się warunki ewentualnego pobytu zwierzaka. Gdy są one nieodpowiednie, zwierzę pozostaje w schronisku. Schronisko chętnie przyjmuje pomoc rzeczową, w postaci pożywienia do psów i kotów, w postaci koców, kołder, śpiworów.

Zwierzaki ze schroniska można oglądać na stronie internetowej schroniska(schroniskowopolu), oraz w Facebooku na koncie(schronisko w Opolu). Można też przyjść do schroniska (od godz. 11) i popatrzyć na te biedne zwierzaki, które całe sobą proszą o trochę miłości i przyjazny dom. Nawet najbardziej doskonałe schronisko nie zastąpi zwierzętom domu, podobnie, jak najdoskonalszy dom dziecka nie zastąpi dziecku rodzinnego domu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto