Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Roman Bereźnicki: Dołączenie do Lipali jest dla mnie sporym wyróżnieniem

Anna Konopka
Anna Konopka
Rozmowa z Romanem Bereźnickim, liderem zespołu Lecter z Opola.

Niedawno stałeś się czwartym muzykiem zespołu Lipali, którego liderem jest sam Tomasz „Lipa” Lipnicki, znany z grupy Illusion, laureat Fryderyków, czołowa postać polskiego rocka lat 90.
- Gdyby jeszcze kilka miesięcy temu ktoś mi powiedział, że „Lipa” zaprosi mnie do grania w swoim zespole, to bym nie uwierzył. Choć ta propozycja była zaskoczeniem, od razu się na to zgodziłem. Wychowałem się na tej muzyce, więc dołączenie do tego zespołu jest dla mnie sporym wyróżnienie. Nie mogłem odmówić.

Z muzykami Lipali znasz się nie tylko ze sceny...
- Z Lecterem graliśmy już wcześniej supporty przed ich koncertami, ale Tomasz Lipnicki wystąpił też gościnnie w singlu „Wielki Wóz” Lectera z ostatniej płyty „Wydostać”.

Przeczytaj też: Roman Bereźnicki, lider opolskiego Lectera, w składzie Lipali!

Jaka będzie teraz Twoja rola w zespole „Lipy”?
- Grupa postanowiła rozszerzyć instrumentarium i zmienić brzmienie. Nie tylko śpiewam, ale też gram na gitarze i klawiszach. Pierwsze próby są już za nami i świetnie się uzupełniamy. To zawodowi muzycy, niezwykle wymagający. Choć sam w muzyce jestem od lat, to gra z nimi jest dla mnie wyzwaniem.

A co będzie z Lecterem, Twoim pierwszym zespołem?
- Na czas zbliżającej się trasy robię przerwę od Lectera, ale jeszcze w tym roku zaczniemy pracę nad nowymi dźwiękami. Jestem pewny, że granie w Lipali Lecterowi nie zaszkodzi. Traktuję to jako doświadczenie, które muzycznie mnie wzbogaci.

Gdzie będzie można wkrótce was usłyszeć?
- Pierwszy koncert gramy 19 marca w Krakowie, następnie na trasie jest Rybnik, Gdynia, Wrocław, Świdnica i Kępno.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto