Obecnie kierowcy jadący z miasta w kierunku Krapkowic muszą skręcić na wysokości budowanego ronda w ulicę Prószkowską (droga wojewódzka nr 414), a potem po kilkuset metrach skręcić w ul. Odrodzenia. Ruch z Krapkowic w stronę centrum Opola odbywa się bez zmian, ale warto też pamiętać o tym, że inaczej jeżdżą też autobusy miejskie.
Zmiany zaskoczyły kierowców, a także mieszkańców ul. Odrodzenia, gdzie zwiększył się ruch, a początkowo nowa organizacja ruchu sprawiała dużo problemów.
- Zmiana była nieunikniona, dzięki niej wykonawca może prowadzić dalsze prace, a te z kolei doprowadzą do uruchomienia nowego ronda latem - wyjaśnia Anna Witych, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu. Wykonawca uformował już rondo i ułożył krawężniki, a teraz całość musi ustabilizować, a także uzbroić w instalacje konieczne do oświetlenia obiektu. Na tym się nie koniec, bo przebudowy wymagają także zjazdy z ulicy, a samo rondo jest przesunięte względem obecnego skrzyżowania w stronę ulicy Krapkowickiej.
Nie tylko rondo
Inwestycja jest warta 4,3 miliony złotych i kwota robi wrażenie. Trzeba jednak pamiętać, że w tym przypadku nie chodzi tylko o duże rondo „okularowe”.
Na skrzyżowaniu powstaną dwa przystanki autobusowe, 20 miejsc parkingowych oraz ścieżka rowerowa i chodniki.
- Prace budowlane potrwają do 29 lipca i potem będziemy prosić wykonawcę, aby otworzył rondo, a następnie dokończył wszystkie wymagane formalności - wyjaśnia Witych. Przypomnijmy, że za szybką realizacją inwestycji lobbowały władze Politechniki Opolskiej, której studenci i pracownicy też s
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
