Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Opole podzielone na cztery okręgi wyborcze

Artur Janowski
Wybory samorządowe 2018. Opole podzielone na cztery okręgi wyborcze
Wybory samorządowe 2018. Opole podzielone na cztery okręgi wyborcze UM Opole
Projekt przygotowany przez Grzegorza Marcjasza, sekretarza urzędu miasta, zakłada, że będą tylko cztery okręgi wyborcze, zamiast pięciu.

Ten ruch wymusza zmiana granic miasta oraz przyszłoroczne wybory samorządowe, w których wybierzemy nie tylko nowego prezydenta, ale także 25 radnych.

- W Opolu trwa obecnie rewolucja obywatelska, a jednym z jej z elementów jest właśnie zmiana okręgów wyborczych - przekonuje prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Dziś wytyczone okręgi są nieludzkie i nieobywatelskie. Chcemy to zmienić, chcemy to zrobić uczciwie i uciec od zarzutów o polityczne przygotowywanie okręgów wyborczych.

Projekt przygotowany przez Grzegorza Marcjasza, sekretarza urzędu miasta, zakłada, że będą tylko cztery okręgi wyborcze, zamiast pięciu.

- Poprzedni układ był chaotyczny, my wprowadzamy porządek oparty o linię rzeki Odry - przekonuje Marcjasz. - Działaliśmy na podstawie prawa i reguł, które dokładnie określają, ile osób musi być w okręgu. Ci mieszkańcy, którzy zostali przejęci w trakcie zmiany granic miasta, to zbyt mała grupa, aby stworzyć dla nich osobny okręg wyborczy - przekonywał Marcjasz.

Tyle, że to oznacza wspólny okręg wyborczy dla mieszkańców Czarnowąsów i osiedla Armii Krajowej. Z kolei opolanie z peryferyjnych dzielnic Winów i Sławice będą mieć wspólnych radnych z mieszkańcami Zaodrza. W praktyce spowoduje to, że kandydaci z dzielnic peryferyjnych będą mieć niewielkie szanse wyborcze.

Z pierwszego, drugiego oraz czwartego okręgu zostanie wybranych po sześciu radnych. Z trzeciego - wytyczonego od Grotowic, przez Nową Wieś Królewską po Gosławice, do rady miasta trafi siedem osób.

- To co zaproponował prezydent jest korzystne dla dużych ugrupowań, małe komitety z dzielnic szanse będą mieć marne - ocenia Marcin Gambiec, szef klubu Mniejszość Niemiecka dla Samorządu.

Marcin Ociepa, przewodniczący rady miasta, zapowiada z kolei, że propozycja prezydenta będzie poddana analizie, a ostateczną decyzję podejmą radni jeszcze w listopadzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto