Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Corotop Gwardia Opole przegrała 26:27 w wyjazdowym meczu z Wybrzeżem Gdańsk. To 13. kolejka Orlen Superligi [ZDJĘCIA]

Krzysztof Marcinkiewicz
Krzysztof Marcinkiewicz
Torus Wybrzeże Gdańsk - Corotop Gwardia Opole 27:26
Torus Wybrzeże Gdańsk - Corotop Gwardia Opole 27:26 Jakub Steinborn
Przed meczem z przedostatnią drużyną ligi Gwardziści mogli mieć powody do optymizmu. Wygrali bowiem 3 ostatnie mecze. Szczególnie wrażenie mogło robić zwycięstwo z trzecim w tabeli Chrobrym Głogów.

Wybrzeże Gdańsk po 12 kolejkach znajdowało się na przeciwnym biegunie. Szczypiorniści znad morza wygrali tylko 1 spotkanie. Beznadziejne wyniki doprowadziły do zmiany w sztabie trenerskim. Nowym trenerem został Patryk Rombel, który w latach 2019-2023 był selekcjonerem seniorskiej reprezentacji Polski. Pod jego wodzą gdańszczanie zagrali dobre zawody, zaledwie dwoma bramkami przegrali z wyżej notowanymi rywalami z Puław i Ostrowa Wielkopolskiego. Dlatego ich pozycja w tabeli przed meczem być myląca.

Pierwszego gola w meczu rzuciło Wybrzeże, a to za sprawą Patryka Pieczonki. Natomiast Gwardziści pierwszy raz na prowadzenie wyszli po golu Fabiana Sosny na 4:3. W 11. minucie, przy stanie 5:4 dla opolan, Piotr Jędraszczyk nie wykorzystał rzutu karnego. Potem w ciągu 3 minut dwie bramki rzucili gdańszczanie. Nie pomógł czas wzięty przez Bartosza Jureckiego. W 20. minucie Wybrzeże prowadziło 11:8. Gwardziści odrobili jednak te straty, a to dzięki dobrej grze w obronie. Po bramce Mateusza Wojdana w 27. minucie opolanie doprowadzili do remisu 12:12. Gdańszczanom nie pomógł czas Patryka Rombla. Co prawda, zdołali jeszcze wyjść na prowadzenie, potem jednak dwie bramki rzucili Gwardziści. Ostatnie słowo przed przerwą należało do Piotra Papaja, dzięki któremu Wybrzeże zdobyło gola na 14:14.

Między 32. a 38. minutą Wybrzeże rzuciło 3 bramki, wychodząc na prowadzenie 17:15. Potem gra się wyrównała, po rzucie Wojdana Gwardziści doprowadzili do remisu 18:18. W kolejnych akcjach jednak stopniową przewagę posiadali gdańszczanie. Po rzucie Patryka Siekierki w 54. minucie prowadzili już 26:22. Wtedy szczypiorniści Gwardii pokazali swój charakter i walkę do końca. Zdobyli 4 gole z rzędu i w 58 minucie był już remis. W nerwowej końcówce więcej zimnej krwi mieli jednak gdańszczanie, którzy rzucili bramkę na 27:26.

Energa Wybrzeże Gdańsk – Corotop Gwardia Opole 27:26 (14:14)
Energa Wybrzeże: Poźniak- Pieczonka 6, Siekierka 6, Peret 4, Milicević 3, Papaj 3, Będzikowski 2, Powarzyński 1, Papina 1, Miklikowski 1 oraz Zmavc, Jachlewski, Stępień.
Corotop Gwardia: Malcher, Ałaj- Jankowski 5, Wojdan 4, Scisłowicz 4, Łangowski 2, Sosna 2, Monczka 2, Jędraszczyk 2, Czyczykało 2, Wandzel 1, Milewski 1, Kawka 1 oraz Stempin, Jendryca, Hryniewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Corotop Gwardia Opole przegrała 26:27 w wyjazdowym meczu z Wybrzeżem Gdańsk. To 13. kolejka Orlen Superligi [ZDJĘCIA] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto