Marszałek Hołownia komentuje aferę swojego posła. „Jeśli potwierdzą się zarzuty, będę rekomendował zakończenie współpracy z posłem Gomołą”

Po tym, jak nto ujawniło w piątek (8 marca) taśmy posła Gomoły, na których nakłania kandydata w wyborach do ominięcia oficjalnego finansowania kampanii, marszałek Hołownia wyraźnie zaznaczył, że jego partia rozpoczęła już proces wyjaśniania sprawy.

- Jesteśmy na etapie naszych wewnętrznych wyjaśnień w partii w tej sprawie. Chcemy usłyszeć, co sam poseł Gomoła ma do powiedzenia w swojej sprawie, jak on widzi te wydarzenia, które zostały teraz opublikowane – stwierdził w piątek w Sejmie Szymon Hołownia.

Hołownia, pytany na sejmowym korytarzu o konsekwencje dla posła Gomoły, zaznaczył, że poseł został już zawieszony w prawach członka klubu.

- A ponieważ taki jest nasz statut i nie ma innej procedury, sam zawiesił się też we wszystkich prawach członka partii, nie będzie brał udziału w kampanii samorządowej, nie będzie brał udziału w żadnym jej przejawie – podkreślił zdecydowanie lider Polski 2050.

Podkreślając powagę sytuacji i możliwe dalsze kroki, marszałek stwierdził, że „jeśli te oskarżenia potwierdzą się, albo sam nadal będzie miał wątpliwości, co do tego, jak w tej sytuacji się zachował poseł jego partii, to będzie rekomendował klubowi i zarządowi partii zakończenie współpracy z posłem Gomołą.”

Hołownia zapowiedział, że jego współpracownicy będą jeszcze dziś prowadzić rozmowy z posłem Gomołą, aby jak najszybciej podjąć odpowiednie decyzje.