Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pani Marta od dzikich zwierząt. Opolanka założyła fundację Avi

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Ranne zwierzęta, którymi m.in. opiekowała się Marta Węgrzyn.
Ranne zwierzęta, którymi m.in. opiekowała się Marta Węgrzyn. archiwum AVI
Fundacja Opolskie Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi" została zarejestrowana pod koniec września. Jej założycielka, Marta Węgrzyn, szuka teraz miejsca na ośrodek.

To między innymi ona w grudniu 2019 roku ratowała orła bielika zatrutego pod Głubczycami. Szczęśliwie udało się i ptak wrócił na wolność - wypuszczony w okolicach Nysy, gdzie był leczony. - Dzięki nadajnikowi GPS, w który został wyposażony, wiem, że obecnie przebywa na terenie Czech - mówi Marta Węgrzyn.

Z kolei samcowi jastrzębia, któremu po diagnozie w zagranicznym ośrodku nie dawano szans na latanie, po rehabilitacji opartej na doświadczeniach sokolniczych, przywrócono sprawność.

Dzikimi zwierzętami pochodząca z Łubnian Marta Węgrzyn, technik weterynarii, zajmuje się od 8 lat. Od trzech ewidencjonuje te, które trafiają w jej ręce. W ostatnich latach przyjmuje po 350-450 zgłoszeń rocznie, a ich liczba rośnie z roku na rok o 30-50 procent. Stąd pomysł na założenie organizacji pomocowej.

Dzikie ptaki (orły, sowy, jerzyki, bociany, gołębie, wróble, czyże), ale też jeże czy wiewiórki trafiają pod jej opiekę.

29 września zarejestrowałam fundację, której celem jest pomoc i ochrona dzikim zwierzętom. Dotychczas ta opieka była finansowana z darowizn. Utworzenie fundacji pozwoli na sięganie po inne źródła. Chciałabym uruchomić ośrodek leczenia takich zwierząt, szukam odpowiedniego miejsca, najlepiej w gminie Łubniany, gdzie jest siedziba fundacji - mówi.

Obecnie dochodzący do zdrowia podopieczni przebywają właśnie w jej domu w Łubnianach lub zaprzyjaźnionych ośrodkach.

Na jej fascynację dzikimi zwierzętami - jak opowiada Marta Węgrzyn - składa się wielość ich gatunków i trudności w ich dobrym poznaniu z racji nieudomowienia.

- Każdy z pozoru podobny przypadek jest inny - podkreśla opolanka, która pracowała w przychodni weterynaryjnej w Nysie, a obecnie - w Opolu.

Celem fundacji jest też edukacja. Na facebookowym profilu fundacji można znaleźć informacje np. o tym, jak bezpiecznie przetransportować ranne zwierzę. Na przykład ptaka należy umieścić na brzuchu w kartonowym pudełku z wyciętymi otworami do wymiany powietrza, nie karmiąc, ani nie podając mu wody. Z kolei małe jeże (właśnie trwa sezon, gdy ich przybywa) należy także umieścić w pudełku wymoszczonym np. kawałkiem koca, okrywającego termofor lub butelkę z ciepłą wodą. Co ważne, jeży, absolutnie, nie wolno karmić mlekiem, żadnym!.

Edukacja polega też na spotkaniach z młodzieżą, która ma wówczas możliwość bliskiego poznania z dzikimi ptakami. To wychowane od pisklęcia sowy: puszczyk, włochatka, pójdźka i sokół - pustułka.

Zwierzęta, którym nie uda się przywrócić pełnej sprawności, trafiają z fundacji do ośrodków, gdzie mają szansę na dalsze bezpieczne życie.

W 2018 r. Marta Węgrzyn, jako działaczka Nyskiego Pogotowia Opiekuńczo-Adopcyjnego dla Zwierząt "Łapa", w plebiscycie nto Człowiek Roku zajęła II miejsce w powiecie w kategorii działalność społeczna i charytatywna.

Na stronie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska znajduje się wykaz ośrodków rehabilitacji zwierząt w Polsce. Wynika z niego, że na terenie województwa opolskiego działają dwa takie ośrodki:

  • Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Suchodańcu, ul. Ligonia 35 przyjmujący ssaki, ptaki, płazy i gady
  • Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Piotrowicach Nyskich, przyjmujący: ssaki (ryjówkokształtne, nietoperze, zajęczaki, gryzonie, jeżokształtne, kotowate, łasicowate, psowate, sarna, kozica), ptaki i gady.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto