Zasadniczo pasterka rozpoczyna się o północy. Choć coraz częściej odprawia się je także dla dzieci w wigilijne popołudnie. Wspólne chodzenie na pasterkę wraz z całą rodziną jest uważane za jeden z najpiękniejszych zwyczajów świątecznych.
W VI wieku w Rzymie powstała tradycja - obowiązująca do dziś - odprawiania w dzień Bożego Narodzenia aż trzech specjalnych mszy świętych: pasterki w nocy, mszy o świcie i mszy w dzień.
Owe trzy msze święte były tłumaczone poprzez potrójne narodzenie Jezusa: zrodzeniem się przez Boga Ojca, narodzeniem w ludzkim ciele z Matki Bożej oraz narodzeniem się Jezusa w ludzkich sercach. Trzy msze święte miały też inną symbolikę - oznaczały pokłon złożony kolejno przez aniołów, pasterzy i mędrców ze wschodu.
Sama uroczystość Bożego Narodzenia wywodzi swój początek z Jerozolimy, ale już w IV w. znana było także w Antiochii, Konstantynopolu, Rzymie i w Hiszpanii. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa ustalił się zwyczaj, że patriarcha udawał się z Jerozolimy w procesji do Betlejem, odległego ok. 8 km i tam w Grocie Narodzenia odprawiał w nocy Mszę św., którą później nazwano "pasterką" w nawiązaniu do ewangelicznej opowieści o pasterzach.
W Rzymie pasterce przewodniczył papież Franciszek. Upomniał się o troskę o uchodźców.
Maryja i Józef w sercu byli pełni nadziei i przyszłości ze względu na dziecko, które miało się narodzić – mówił - natomiast ich kroki były obarczone niepewnością i ryzykiem, jakie są właściwe tym, którzy muszą opuścić swój dom. Syn Boży musiał urodzić się w stajni, ponieważ jego rodacy nie mieli dla niego miejsca. Także dziś widzimy ślady całych rodzin, które teraz czują się zmuszone do wyruszenia w drogę. Widzimy ślady milionów ludzi, którzy nie chcą uciekać, ale są zmuszeni do oddzielenia się od swoich bliskich, są wydaleni ze swej ziemi. Maryja i Józef, dla których nie było miejsca, są pierwszymi, którzy biorą w ramiona Tego, który przychodzi, aby dać nam dokument obywatelstwa.
Zobacz OPOLSKIE INFO [22.12.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?