Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urodzinowa wystawa prac Romualda Jeziorowskiego. Retrospektywa i dyskusja o sztuce

Anna Konopka
Podczas wernisażu artysta zaprezentuje nie tylko swoje prace. Przewidziano również happening i koncert.
Podczas wernisażu artysta zaprezentuje nie tylko swoje prace. Przewidziano również happening i koncert. arch. artysty
Romuald Jeziorowski świętując 50. urodziny zaprasza opolan na wyjątkowy wernisaż "Dzisiaj są moje urodziny". Artysta pokaże swoje nieznane w Opolu instalacje, fotografie, obrazy i rysunki. Podczas piątkowego otwarcia ekspozycji w Muzeum Śląska Opolskiego zaplanowano też... koncert i happening. Początek o godz. 18.

Wystawa, którą oglądać będzie można na salach wystaw czasowych muzeum nie bez kozery nosi tytuł "Dzisiaj są moje urodziny".

Romuald Jeziorowski koleją wystawą postanowił świętować swoje 50. urodziny. Artysta pochodzi z Opola. Na co dzień zajmuje się rysunkiem, malarstwem, fotografią, projektowaniem graficznym oraz działalnością dydaktyczną z zakresu problemów sztuki współczesnej.

Wcześniej prace opolanina oglądaliśmy na wystawach w bibliotece i w Związku Polskich Artystów Plastyków.

- Trzecia ekspozycja, którą otworzę w Muzeum Śląska Opolskiego jest tą podsumowującą, ale prace, które pokażę oczywiście się nie powtarzają z poprzednimi wystawami - mówi Romuald Jeziorowski. - Dla mnie ta wystawa jest przyjemnością, bo w Opolu nie miałem takiej retrospektywy. Część z tych prac nigdy nie była w Opolu pokazywana, choć zjeździły już pół Europy - dodaje.

- W Muzeum Śląska Opolskiego jest sporo miejsca, więc postanowiłem sobie trochę zaszaleć - żartuje artysta. - Pokażę instalacje, fotografie, obrazy, rysunki i będzie nawet koncert, podczas którego wystąpi dwóch moich przyjaciół z sekcji bluesowej na tarasie muzeum - dodaje.

Jak przystało na prawdziwe urodziny, będą również niespodzianki.

- Przygotowałem happening, ale szczegółów nie mogę zdradzić - mówi Romuald Jeziorowski.

Artysta przyznaje, że to właśnie jego okrągłe 50. urodziny stały się pretekstem zorganizowania wystawy, która będzie okazją do rozmów o sztuce.

- W Opolu jesteśmy przyzwyczajeni do szalenie poważnego traktowania sztuki. Nie zawsze jest tak, że ta sztuka to tylko poważne obrazy, fotografia czy jakieś rysunki. To, jak mówił Kantor, działalność spirytualna. Ten duch czasem jest chyba ważniejszy, niż tylko ten gotowy produkt.

- Ta wystawa ma być również powodem do spotkania, by po prostu porozmawiać o sztuce i to nie tylko mojej, ale też moich kolegów, o twórczości polskiej, jak i światowej. Wymyśliłem, więc że to będzie takie moje święto - kończy Romuald Jeziorowski.

Ekspozycja będzie czynna do 20 września.

MŚO, 31.07, godz. 18, wstęp wolny

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto