800 lat Opola. Wielkie imprezy tuż obok CWK?

Koncert gwiazdy, która mogłaby do Opola przyciągnąć tłumy, miałby się odbyć w tym roku. Dla stolicy regionu to okres wyjątkowy, bo miasto obchodzi 800-lecie, a tak czas zdarza się tylko raz.

Szkopuł w tym, że kiedy zaczęto rozmawiać z agencjami koncertowymi, okazało się, że Opole ma niewiele do zaoferowania.

- Amfiteatr choć ładny, to jest mały, ma tylko 3,6 tysiąca miejsc, a ta liczba jeszcze się zmniejsza, kiedy trzeba rozbudować scenę - opowiada jeden z urzędników. - Tymczasem, żeby koncert gwiazdy miał sens potrzeba terenu, gdzie wejdzie kilkanaście tysięcy osób. Niezbędne jest też zaplecze.

Według naszych informacji brano pod uwagę kilka lokalizacji, ale ostatecznie zdecydowano, że jeśli dojdzie do koncertu, to tylko na terenie położonym tuż obok Centrum Wystawienniczo -Kongresowego przy ulicy Wrocławskiej. Co ważne tę lokalizację zaakceptowali też przedstawiciele agencji koncertowej.

Niedawno urząd miasta zdecydował, że CWK zaopiekuje się pobliskim terenem o powierzchni 2,34 hektara, który jest własnością Opola, a do tej pory był polem uprawnym.

Niebawem ma się to zmienić. Zaplanowano niwelację terenu, odchwaszczenie chemiczne, a także sianie trawnika. Wszystkie prace mają kosztować budżet miasta ponad 257 tysięcy złotych.

- Nie chodzi tylko o jeden koncert, ale o szereg imprez, które będzie mogło współorganizować centrum - podkreśla Sławomir Janecki, dyrektor CWK. - Takiego terenu brakowało nam podczas organizowania plenerowych imprez targowych, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykorzystać go też na koncerty. Trzymam kciuki, aby udało się ściągnąć jakąś muzyczną gwiazdę. Sam chętnie się na ten koncert wybiorę.

Szkopuł w tym, że dziś nikt nie jest pewny, czy rzeczywiście dojdzie do niego już w 2017 roku. Wiemy nieoficjalnie, że miasto wciąż nie podpisało żadnego kontraktu.

- Gdyby tak się stało, ten wydatek musiałby się znaleźć w budżecie miasta, a go nie ma - mówi Jolanta Kawecka, radna PO. - Mnie to niepokoi, bo obawiam się, że tak naprawdę nic nie jest jeszcze załatwione, a takiego wydarzenia nie da się zrobić na ostatnią chwilę. Niedawno dostaliśmy założenia obchodów 800-lecia i tam o koncercie zagranicznej gwiazdy nie ma już mowy.

Wprawdzie do ratusza wpływały różne propozycje, ale albo były finansowo nieosiągalne, albo też brakowało warunków, czyli odpowiedniej hali, bo Okrąglak na takie wydarzenie też jest za mały. Prezydent Arkadiusz Wiśniewski przekonuje jednak, że koncert gwiazdy wciąż jest możliwy.

- Pracujemy nad tą imprezą, ale na razie nic więcej nie mogę powiedzieć - zastrzega Wiśniewski.

Zobacz też: 800-lecie Opola. Atrakcji nie zabraknie! [program]