Nowosady. Wieś, której nie ma

Neustift (powojenne Nowosady) powstały na początku XVIII wieku z woli komandorii w Grobnikach. Osadę tworzyło osiem zagród wzniesionych na planie krzyża maltańskiego. Na niewysokim wzgórzu była tutaj kaplica, początkowo drewniano-gliniana, a od 1842 r. w całości drewniana. Tę dzisiejszą, murowaną, wzniesioną w miejscu poprzedniczki, datuje się na rok 1932, kiedy poświęcona została św. Teresie od Dzieciątka Jezus. W ścianie bocznej kaplicy odnajdziemy tablicę upamiętniającą mieszkańców wsi poległych w czasie I wojny światowej. Niestety, w ołtarzu brakuje świętej Teresy. Zabytkowa figura całkiem niedawno padła łupem złodziei.

Warto odwiedzić to miejsce - zajrzeć do samotnej kapliczki, którą opiekują się dziś mieszkańcy pobliskich Nowych Sadów. Uwaga na dojazd – tam, gdzie jeszcze niedawno były drogi, dziś rozciągają się pola. Za krótkofalowcami z Głubczyc, wielkimi orędownikami szlaku joannickiego, podajemy aktualną, najkrótszą trasę dojazdu do kaplicy.

Z Głubczyc jedziemy drogą 38 na Kędzierzyn-Koźle. Za Grobnikami skręcamy w lewo na Debrzycę, skąd będziemy się kierować na Zawiszyce. Mijamy po prawej stronie zabytkową kapliczkę, a na następnym skrzyżowaniu polnych dróg skręcamy w prawo. Trakt zaprowadzi nas do Zawiszyc, gdzie wyjedziemy obok cmentarza docierając do „asfaltówki” prowadzącej z Głubczyc do Lisięcic. Skręcamy w prawo - na Lisięcice (kościół pojoannicki). Przed kościołem ponownie skręcamy w prawo i kierujemy się drogą 407 do Milic. Przed tablicą z nazwą miejscowości odbijamy w prawo - do Nowych Sadów. Na końcu wsi znajduje się polna droga, którą jedziemy ok. 800 m – prosto do kaplicy św. Teresy.