- W tym roku mija 40 lat od pierwszego zjazdu „Solidarności” - mówił Zbigniew Bujak. - 40 lat od wielkiego programu dla Polski. Wielkiego także dlatego, że napisała go licząca 10 mln ludzi „Solidarność”. Wtedy powiedzieliśmy bardzo głośno: Jesteśmy Polakami, ale jesteśmy także Europejczykami.
- Dokąd zmierzamy? Do Europy. Ale my tu w Polsce wiemy, że jest Europa polityczna, którą znamy, którą cenimy, w której chcemy być. I jest Europa geograficzna, która sięga aż po Ural. My w Polsce wiemy, czym ona jest, bo wielu naszych dziadów i pradziadów wysyłanych było hen za ten Ural. My więc wiemy, że oprócz Europy zachodniej jest Europa z siedzibą w Moskwie. A oprócz prawa europejskiego jest moskiewska szkoła prawa. My to wiemy bardzo dobrze. O to się dzisiaj bijemy, żeby tu panowała europejska kultura i europejska szkoła prawa - podkreślał Zbigniew Bujak.
Manifestację KOD-u rozpoczęła liderka jego opolskich struktur, Małgorzata Besz- Janicka.
- Działania rządzących i ich antyunijna propaganda niweczy cała naszą trudną drogę od niewoli i biedy PRL-u do wolnej, bezpiecznej i dostatniej zachodniej Europy – przekonywała. - Wciska nas na nowo w obszar bezprawia i izolacji. To jest proces, który już się toczy i który musimy zatrzymać. (…) Proszę Państwa, Polska w Unii Europejskiej była marzeniem mojego pokolenia. Marzenia, które się spełniło i odmieniło nasze życie. Dlatego krzyczymy DOŚĆ! Nie damy się wyrzucić z Unii Europejskiej!
Uczestnikiem wiecu był także aktor, Piotr Zelt. - Musimy pokazać siłę. Ta władza boi się tylko masy. Nas wszystkich. Dlatego musimy pokazać naszą siłę, determinację. Także ludzie młodzi. Im się wydaje, że wszystko jest dane na zawsze. Nie jest. Właśnie to widać.
Za pozostaniem w Unii opowiadali się także politycy Lewicy, PSL-u i KO. Jako ostatni wystąpił poseł Ryszard Wilczyński.
- To nie są ćwiczenia – wołał. - To dzieje się naprawdę. PiS wyprowadza nas z Unii Europejskiej. Robi to z rozmysłem, „na żywca” po to, by już żadnej kontroli nad nimi nie było. Zbudowali system grabieży państwa w białych rękawiczkach. Natomiast Unia Europejska to jest gwarant naszej wolności, bezpieczeństwa i naszej pozycji w świecie. Unia Europejska to jest nasza ojczyzna, jak Polska, jak województwo opolskie, jak wieś, z której pochodzimy.
ZOBACZ Co w woj. opolskim powstało dzięki pieniądzom z UE
Ta część spotkania, na którą zaprosił prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, rozpoczęła się od odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego. Zakończył ją hymn Unii Europejskiej grany przez orkiestrę.
Prezydent Opola przypomniał kilkanaście inwestycji w mieście, które powstały przy dofinansowaniu Unii Europejskiej.
- Mówię o tych pieniądzach, ale przecież Unia to są nie tylko pieniądze – kontynuował. - To są wartości, których przez lata nam brakowało, z których nie mogliśmy korzystać. To zawdzięczamy Unii Europejskiej, że możemy swobodnie podróżować, że możemy cieszyć się wolnością słowa. Zniknęły puste półki, które z PRL-u pamiętam. To także zawdzięczamy Unii Europejskiej. To jest niebywałe, ale niedawno byliście tutaj, by bronić TVN-u przed zamknięciem. To jest aberracja zupełna: zamknąć telewizję, bo źle mówi o rządzie. Gdzie są takie standardy? Dlatego tak ważne jest, że tu jesteście, że jesteśmy wszyscy razem, bo im zależy, żeby nas tu nie było. Żebyśmy zobojętnieli i machnęli ręką. Nic nie mówili.
- Dlaczego ważne jest wolne sądownictwo? Żeby ta partia czuła bicz nad sobą - podkreślał Arkadiusz Wiśniewski. - Żeby politycy, również ja, wiedzieli, że jest ktoś, kto pilnuje, jak pracujemy. Na co wydajemy pieniądze. Czy ładujemy do własnej kieszeni, czy dbamy o wasze dobro. Chcą zlikwidować wolne sądy, żeby nikt ich nie rozliczył.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
