Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pięć inwestycji zrealizowano w pierwszym półroczu 2019 z pomocą Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
W kwietniu 2019 r. firma Broekelmann rozpoczęła budowę nowego zakładu przy skrzyżowaniu obwodnicy Opola z ul. Częstochowską.
W kwietniu 2019 r. firma Broekelmann rozpoczęła budowę nowego zakładu przy skrzyżowaniu obwodnicy Opola z ul. Częstochowską. Piotr Guzik
Knauf Broekelmann i Hongbo w Opolu zdecydowały się na rozwój. Na opolski rynek wchodzą Mitsui w Skarbimierzu i Foosung w Kędzierzynie-Koźlu. Firma, która wybrała na lokalizację Ujazd, jeszcze nie wyraziła zgody na ujawnienie.

Działające w OCRG Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera (COIE) odsługiwało w I półroczu tego roku 48 projektów inwestycyjnych.

29 z nich pojawiło się w tym roku, 19 było kontynuowanych z lat poprzednich. Szczególnym zainteresowaniem nasz region cieszy się wśród firm sektora elektromobilności, chemii, branży metalowej, spożywczej, tworzyw sztucznych, motoryzacji i logistyki.

Zainteresowani woj. opolskim inwestorzy pochodzą z Włoch, Korei, Niemiec, Portugalii, USA czy Chin.

- Największe atuty naszego regionu to położenie i sieć dróg, bliskość odbiorców, zwłaszcza dla sektora elektromobilności i motoryzacji, rynek zbytu, czyli podobne odległości do rynku niemieckiego, czeskiego, słowackiego i polskiego, bliskość dużych miast, takich jak Wrocław, Katowice czy Gliwice, jakość kształcenia w szkołach zawodowych i technicznych, dobra atmosfera w samorządach i instytucjach otoczenia biznesu czy istnienie w okolicy zakładów z grupy kapitałowej danej firmy – wylicza Piotr Regeńczuk, z-ca kierownika COIE w OCRG.

W 2019 r. do 30 czerwca „tak” Opolszczyźnie powiedziało już 5 firm. Deklarowane przez te firmy nakłady inwestycyjne to ponad 1,5 mld zł. Gdy ich zakłady powstaną ma w nich zostać docelowo utworzonych 1270 miejsc pracy.

Wśród nowych inwestorów w naszym regionie znalazły się:

  • - japońska firma Mitsui, która w Skarbimierzu ma produkować rdzenie silników hybrydowych i elektrycznych; zatrudni docelowo 200 osób, a deklarowane nakłady inwestycyjne to 160 mln zł,
  • - niemiecka firma Knauf Broekelmann, która buduje już swój zakład w Opolu. Powstawać w nim będą tłocznie aluminium. Pracę w firmie znajdzie 270 osób, a deklarowane nakłady to 80 mln zł,
  • - chińskie Hongbo, które chce zwiększyć prowadzoną już w Opolu działalność o badania i rozwój oraz produkcję półprzewodników. Deklarowane zatrudnienie – 100 osób; deklarowane nakłady inwestycyjne – 880 mln zł,
  • - koreańska firma Foosung, która w Kędzierzynie – Koźlu uruchomi zakład produkcji nieorganicznych związków fluorowych wykorzystywanych do produkcji baterii akumulatorowych w samochodach elektrycznych. Deklarowane nakłady to 370 mln zł, docelowo ma ona zatrudnić 400 osób,
  • - nazwa piątej firmy, ze względu na trwające procedury związane np. z zakupem nieruchomości, jest jeszcze utajniona. Wiadomo, że planuje ona zainwestować w gminie Ujazd.

- W ostatnim czasie zauważalny jest nowy trend jeśli chodzi o obsługę inwestora w naszym regionie – mówi marszałek Andrzej Buła. - Projektów inwestycyjnych jest wprawdzie nieco mniej, ale za to możliwością zainwestowania u nas zainteresowane są firmy bardziej zaawansowane technologicznie, a więc też oferujące bardziej „wymagające” miejsca pracy, które powinny być lepiej płatne. Ostatni raport płacowy wykonany z inicjatywy OCRG wskazuje zresztą, że płace w produkcji w regionie wzrosły w ostatnim roku średnio o 9 procent.

Piotr Regeńczuk dodaje, że dlatego właśnie firmy, które trafiają obecnie do woj. opolskiego, oczekują od pracowników m.in. większej wiedzy technicznej o bardziej skomplikowanym procesie produkcyjnym, znajomości obsługi maszyn i linii CNC, robotyki, automatyki.

Jakie są najczęściej wskazywane problemy utrudniające pozyskiwanie nowych inwestycji? Np. wzrost kosztów pracy, brak pracowników i częsta fluktuacja kadr. - Nie jesteśmy już tanim i dużym rynkiem pracy jak 10-20 lat temu. Wszystkie strategie przez ostatnie lata ukierunkowane były na ten cel i sukcesywnie przez lata zostały osiągnięte. Z jednej strony jest się z czego cieszyć, z drugiej jak widać jest to czynnik działający na niekorzyść jeśli chodzi o rozmowy z kolejnymi inwestorami – ocenia Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa.

Piotr Regeńczuk dodaje, że problemem są też np. koszty energii elektrycznej (drastyczny wzrost cen prądu, ostrzeżenia o czasowym wyłączaniu prądu lub brakach energii w okresie letnim.

Pytany o wpływ zmiany ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych Rolan Wrzeciono, dyrektor OCRG, mówił, że decyzje dla inwestorów są teraz wydawane szybciej, bo na poziomie poszczególnych stref, a nie - jak wcześniej - ministerstwa.

- Zmiana polega też na tym, że regionalne centra obsługi inwestora, takie jak nasze, nie uczestniczą już tak aktywnie w procesie obsługi inwestora we współudziale z Polską Agencją Inwestycji Zagranicznych i Handlu oraz strefami. Mamy jednak inne kanały pozyskiwania inwestorów: współpracujemy z agencjami bezpośrednio obsługującymi inwestorów i z samymi inwestorami - powiedział dyrektor Wrzeciono.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pięć inwestycji zrealizowano w pierwszym półroczu 2019 z pomocą Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto